Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stawowa do przebudowy. Deptak będdzie znacznie dłuższy. Jest przetarg ZDJĘCIA

Justyna Przybytek
Ulica Stawowa w Katowicach na odcinku od Mickiewicza do Skargi
Ulica Stawowa w Katowicach na odcinku od Mickiewicza do Skargi J. Przybytek
Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach ogłosił przetarg na budowę deptaka w miejscu w miejscu drogi łączącej ulice Skargi i Mickiewicza, czyli na przedpolu budowanego właśnie Supersamu.

Galeria handlowa przy ul. Skargi ma zostać otwarta jesienią tego roku. Natomiast planowany termin oddania deptaka to maksymalnie 15 września. Przebudowa krótkiego odcinka ulicy Stawowej między Mickiewicza i Skargi, gdzie od lat zatrzymują się autobusy jadące w kierunku Bytomia, Tarnowskich Gór i Gliwic, zapowiedział kilka tygodni temu prezydent Katowic Marcin Krupa. - Przedłużeniu Stawowej nadamy inną formę. Będzie to deptak z ławkami i zielenią - wyjaśniał Krupa.

Jak dodaje Piotr Handwerker, dyrektor MZUiM, zmieni się zwłaszcza nawierzchnia ulicy, którą pokryją granitowe płyty, obecnie jest tu poprzecinany koleinami asfalt. Deptak wciąż jednak i od Stawowej i od Supersamu będą oddzielały jezdnie. - Dobudowana zostanie dodatkowa sygnalizacja dla pieszych na nowym przejściu przez Mickiewicza po stronie liceum (obecnie jest od strony pl Synagogi – przyp. Red.), aby ułatwić pieszym przemieszczanie się na osi od Galerii Katowickiej do Supersamu - wyjaśnia dyrektor.

Sam deptak będzie cieszył oko, ale jego okolice już nie do końca. Na placu Synagogi wciąż będzie targowisko. Remont Stawowej na odcinku od Mickiewicza do Skargi obejmuje bowiem jedynie przestrzeń należącą do miasta, a ta kończy się przy budkach z warzywami, dalej działka jest prywatna.

Okolica od lat nie zachwyca. Od strony ul. Sokolskiej straszy zapuszczony dworzec PKS, który dworcem jest tylko z nazwy, bo nijak takiego obiektu nie przypomina. Jego nowy właściciel kilka miesięcy temu zapowiedział, że dworzec przebuduje, ale na tym się skończyło. Od strony Korfantego nie jest lepiej: hotel widmo, czyli dawna Silesia, stoi zamknięty i opustoszały od 2006 roku, jednak jest na tyle przydatny, że to właśnie na hotelowych piętrach urządzono zaplecze budowy Supersamu. W końcu chyba najgorszy widok jest właśnie od frontu Supersamu. Ten kole w oczy najmocniej. Co prawda jest tu jeden z najładniejszych budynków w mieście - gmach liceum im. Adama Mickiewicza, ale już z drugiej strony - obskurny bazar, który od wielu lat działa na pl. Synagogi. W bazarowych namiotach, które zajmują miejsce przedwojennej Wielkiej Synagogi (podpalonej w 1939 r. przez hitlerowców) w najlepsze trwa sprzedaż majtek, skarpetek, są kapcie i tym podobne akcesoria. Jak miejsce to wygląda bez jarmarcznej otoczki, można zobaczyć jedynie w weekendy, gdy namioty znikają. Widać, że placyk jest sporych rozmiarów, że jest zaniedbany, a tutejsze trawniki rozdeptane. Weekend to też jedna z niewielu okazji, aby zobaczyć znajdującą się pośrodku placu tablicę pamiątkową z napisem "Dla uczczenia pamięci Żydów, mieszkańców Katowic - zgładzonych przez niemieckiego okupanta w latach 1939-1945".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto