Jak powiedział, cytowany przez Hajduk, wiceprezydent Katowic Jarosław Makowski, system gospodarki odpadami powinien się bilansować, co oznacza, że koszty usługi odbioru i zagospodarowania odpadów muszą być pokryte w całości z opłaty wnoszonej przez mieszkańców, a miasto do tego zadania nie powinno dopłacać.
"Stąd, by utrzymać dotychczasową jakość usług, konieczna jest korekta stawki. Dzięki temu mieszkańcy w dalszym ciągu będą mogli bezpłatnie skorzystać w ciągu roku z big-bag’ów na gruz czy z opcji odbioru dużego sprzętu agd/rtv"- zaznaczył Makowski.
"Pomimo systematycznego wzrostu kosztów obsługi systemu gospodarki śmieciowej przez ostatnie blisko trzy lata, dzięki optymalizowaniu wielu działań, udawało nam się uniknąć korekty stawki. Niestety, ze względu na niezależne od nas czynniki zewnętrzne związane ze znaczącym wzrostem kosztów, nie jest to już dłużej możliwe" - zastrzegł wiceprezydent.
Dlaczego rosną opłaty?
Miasto tłumaczy, że głównymi powodami wzrostu opłat są:
- Wysoka inflacja
- Wzrost cen paliw, prądu i płac
- Wzrost kosztów odbioru i przetwarzania odpadów komunalnych
- Konieczność osiągnięcia coraz wyższych poziomów recyklingu
- Niski poziom selektywnej zbiórki "u źródła", szczególnie w zabudowie wielolokalowej
Nowe stawki
- Segregowane odpady: 35,20 zł/os./miesiąc (obecnie 26,30 zł)
- Brak segregacji: 70,40 zł/os./miesiąc (obecnie 52,60 zł)
- Nowe stawki zaczną obowiązywać od 1 września 2024 r.
Co z innymi miastami?
Katowice wskazują, że w ostatnich latach stawki za odbiór śmieci musiały podnieść wiele miast w regionie. Obecnie wynoszą one:
- Dąbrowa Górnicza: 38 zł/os.
- Ruda Śląska: 37 zł/os.
- Siemianowice Śląskie: 35,70 zł/os.
Katowicka stawka jest wciąż niższa od dopuszczalnej wartości, która wynosi 53,57 zł od osoby.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?