MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gwałcić trzeba tak, żeby nie zgłosiła. "Żarty" członków Partii Korwin ze Śląska. Sprawa ma trafić do prokuratury

Agata Pustułka
Agata Pustułka
zdjęcie ilustracyjne
Katowice. Jeden z radnych Młodzieżowej Rady Miasta i Partii Korwin stwierdzili, że "gwałt może być przyjemny ostatecznie". Wtórował mu partyjny kolega. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zgłosił tę sprawę do prokuratury jako nawoływanie i pochwalanie popełnienia przestępstwa. Członkowie Partii Korwin bronią się, że komentowali tylko słowa Blanki Lipińskiej autorki powieści erotycznej 365 dni

Członkowie Partii Korwin w mediach społecznościowych ucięli sobie dyskusję o gwałcie. Wychwycił ją i upublicznił Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

- Ja w ogóle uważam, że gwałt może być przyjemny ostatecznie. Najpierw mówi, że nie chce i siłą trzeba, a potem zadowolona i zaskoczona - napisał Jakub Kulozik, członek młodzieżówki Partii Korwin oraz radny młodzieżowej Rady Miasta Katowice.

"Dowcipnie" odpowiedział mu partyjny kolega: - Gwałcić trzeba tak żeby tego nie zgłosiła. Wtedy ona jest szczęśliwa i Ty - stwierdził Kamil Jabłoński, także członek młodzieżówki oraz sekretarz okręgu Partii Korwin.

Generalnie miały to być ... żarty i komentarz do słów autorki powieści erotycznej Blanki Lipińskiej. W jednym z wywiadów Lipińska o jednej ze scen (główny bohater filmu 365 dni zmusza stewardessę do seksu oralnego, która po wszystkim się uśmiecha) powiedziała: - Dla jednych kobiet to jest gwałt, feministki bardzo głośno krzyczały na ten temat. Dla innych kobiet to bardzo fajny seks oralny.

Dla wielu były to oburzające słowa, słowa nie do przyjęcia. Każdy stosunek bez zgody drugiej strony jest gwałtem, a reakcje osoby zgwałconej są różne.

- Wiem, że to wygląda delikatnie mówiąc dziwnie. Szkoda, że nikt nie wrzucił jak później piszę, że to oczywiście nie moje słowa i że żartuję ze słów Blanki Lipińskiej. Przecież z tych słów trzeba się śmiać, wyśmiewać i taki był kontekst - tłumaczył się Kulozik w jednym z postów.

W mediach społecznościowych rozpętała się burza. Żądano dowodów na to, że radny "żartuje" lub komentuje słowa pisarki. Nazwano go "zwyrodnialcem".

Jak skomentował to Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych nie można się dziwić opiniom obu członków skoro ich prezes Janusz Korwin Mikke mówił, że "kobiety zawsze się trochę gwałci".

- Ogłupienie i zapatrzenie w guru to jedno. Ale to nie są już dzieci. Dwudziestokilkulatkowie odpowiadają za swoje czyny. Zgłaszamy nawoływanie i pochwalanie popełnienia przestępstwa - napisał w mediach społecznościowych Ośrodek.

Poprzez FB skontaktowaliśmy się z Jakubem Kulozikiem, który napisał: - Bo trzeba być wyjątkowym hamem, aby tak manipulować i oczerniać. Tylko po to, aby kapitał karierowy sobie budować. (pisownia oryginalna)

Zapowiedział, że jeszcze się odezwie.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co zrobić kiedy dzieci nadużywają internetu? Zobacz 3 sposoby NA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto