Katowice mogą się pochwalić tytułem drugiego najbardziej „zielonego miasta” w Polsce. Kiedy we wtorek, 15 czerwca, ta informacja pojawiła się na Facebooku, część internautów gratulowała, pozostali słusznie zauważali, że Dolina Trzech Stawów i Las Murckowski nie wystarczają, aby nazwać się zielonym miastem, kiedy centrum tonie w betonie.
W związku z tym należy wyjaśnić, że w rankingu „Europolis” wcale nie chodzi o zieleń, ale o pojęcie „green cities”.
- Mianem „green cities” określa się miasta stawiające na prośrodowiskowe rozwiązania. W niniejszej, siódmej już edycji rankingu „Europolis”, prezentujemy jak polskie samorządy radzą sobie w zakresie działań na rzecz klimatu i ochrony środowiska - czytamy.
Podczas tworzenia rankingu wzięto pod uwagę pięć kryteriów:
- indywidualny transport elektryczny,
- transport publiczny,
- działania na rzecz jakości powietrza,
- społeczność lokalna,
- zdrowie publiczne.
Katowice docenione za... działania na rzecz poprawy jakości powietrza
Czemu Katowice zawdzięczają tak wysoką lokatę w rankingu? Paradoksalnie zaangażowaniu w poprawę jakości powietrza.
- Województwo śląskie regularnie znajduje się w zestawieniach najbardziej zanieczyszczonych regionów, nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie. Widać to także w naszym rankingu. Spośród miast posiadających stacje kontroli pyłu zawieszonego Katowice znalazły się w gronie pięciu o największej liczbie dobowych alertów smogowych - piszą autorzy.
Docenione zostały jednak działania i nakłady finansowe na walkę ze smogiem, w związku z czym Katowice otrzymały w tej kategorii 82 punkty na 100 możliwych, zajmując pierwsze miejsce.
Miasto dobrze wypadło także pod względem opieki lekarskiej (czwarte miejsce). Na papierze wyróżnia je dostępność łóżek szpitalnych w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. Sęk w tym, że korzystają z nich nie tylko mieszkańcy Katowic, ale całej konurbacji śląskiej, czego obliczenia nie ujmują.
Jeśli chodzi o indywidualny transport elektryczny, gdzie wzięto pod uwagę m.in. stacje ładowania samochodów elektrycznych, dostępność hulajnóg etc., Katowice zajęły piąte miejsce. Zdecydowanie gorzej wypadły jeśli chodzi o transport publiczny, uzyskując dwa razy gorszy wynik od pierwszej Warszawy i zajmując 16 miejsce.
Najsłabiej poradziły sobie pod względem „lokalnej społeczności”, gdzie oceniano m.in. zużycie prądu i wody na jednego mieszkańca, liczbę odpadów, poziom segregacji czy zaangażowanie w rozwój terenów zielonych. - Aspekt ten zmierzyliśmy, analizując odsetek inicjatyw zgłoszonych w ramach budżetu obywatelskiego, które były związane z rozbudową tzw. zielonej infrastruktury (parków, zieleńców) - wyjaśniają organizatorzy. Tutaj miasto zajęło dopiero 56 spośród 66 miejsc.
Co warto podkreślić, najlepszy w rankingu „Europolis” Lublin uzyskał jedynie 57,4 pkt. na 100 możliwych. To oznacza, że w dążeniu do „zielonych miast” mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
Mysłowice segregują odpady. Jak wypadły inne miasta woj. śląskiego?
Ranking „Europolis” bada wskaźniki z 66 miast na prawach powiatu w Polsce. Spośród nich aż 19 leży na terenie województwa śląskiego. Jak wypadły? Poniżej lista, a w niej miejsce w rankingu oraz liczba uzyskanych punktów na sto możliwych
- Katowice - 2 - 55,60 pkt.,
- Bielsko-Biała - 13 - 50,15 pkt.,
- Zabrze - 16 - 49,1 pkt.,
- Chorzów - 21 - 47,25 pkt.,
- Częstochowa - 30 - 44,15 pkt.,
- Sosnowiec - 38 - 41,02 pkt.,
- Tychy - 40 - 40,06 pkt.,
- Gliwice - 41 - 39,76 pkt.,
- Bytom - 44 - 39,24 pkt.,
- Jastrzębie-Zdrój - 52 - 35 pkt.
- Żory - 53 - 34,58 pkt.,
- Świętochłowice - 54 - 34,18 pkt.,
- Siemianowice Śląskie - 57 - 32,2 pkt.,
- Dąbrowa Górnicza - 58 - 31,68 pkt.,
- Jaworzno - 59 - 31,68 pkt.,
- Piekary Śląskie - 61 - 30,94 pkt.,
- Rybnik - 63 - 30,73 pkt.,
- Mysłowice - 64 - 29,52 pkt.,
- Ruda Śląska - 65 - 26,38 pkt..
Mysłowice, choć w całym rankingu uplasowały się na szarym końcu, zostały wyróżnione jako lider w kategorii „społeczność lokalna”, gdzie zajęły pierwsze miejsce. Przyczyniła się do tego chociażby bardzo wysoka stawka wywozu odpadów niesegregowanych, która sprawia, że mieszkańcy skrupulatnie podchodzą do segregacji śmieci.
- Mieszkańcy miasta dbają także o oszczędność wody - rocznie zużywają jej niecałe 30 tys. litrów na osobę, o około 5 tys. poniżej średniej. Dodatkowo społeczność lokalna chętnie angażuje się w inicjatywy wspierające środowisko. W 2020 roku odsetek projektów zgłoszonych w ramach budżetu obywatelskiego związanych z rozwojem terenów zielonych wyniósł 34 proc., niemal trzykrotnie więcej niż średnio w całym zestawieniu - czytamy w raporcie dołączonym do rankingu.
Doceniono także działania mieszkańców na rzecz rozwoju terenów zielonych, protesty przeciw ingerującym w nie inwestycjom, a także przygotowywaną wizję architektoniczną centrum miasta, której jednym z priorytetów ma być zieleń.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?