Matka Boska Szopienicka została Honorową Obywatelką Katowic ZDJĘCIA

Przez osiem lat dr Jolanta Wadowska-Król uratowała setki dzieci z Szopienic przed ołowicą. W 2015 roku za swoje dokonania została uhonorowana odznaką Rzecznika Praw Obywatelskich "Za zasługi dla ochrony praw człowieka". Natomiast dziś otrzymała kolejne wyróżnienie – tytuł Honorowego Obywatela Katowic.

- To wielkie wyróżnienie, czuje się zaszczycona i nie wiem czy na nie zasłużyłam - mówiła, jak zwykle skromnie Jolanta Wadowska - Król. Uroczystość odbyła się w willi Goldsteinów. Lekarce dziękował i gratulował Marcin Krupa, prezydent Katowic.

- Pani Jolanta to przykład bohatera naszych czasów. Człowieka, który bez względu na przeciwności losu tamtego systemu, postawił wszystko na jedną szalę: ratujemy dzieci, nieistotne są działania związane z karierą – komentował.

Jolanta Wadowska - Król, w latach 70-tych ironicznie przez ówczesnych oficjeli była nazywana Matką Boską Szopienicką. Z czasem przydomek przylgnął do lekarki, ale wypowiadany był już nie z drwiną, a z ogromnym szacunkiem, jaki pani doktor zdobyła wśród mieszkańców Szopienic.

Jej życie i praktyka w Szopienicach z powodzeniem mogłyby posłużyć za scenariusz filmowy. Gdyby nie katowiczanka tragiczny byłby los kilku tysięcy dzieci z katowickich Szopienic, które wychowywały się w cieniu kominów Huty Metali Nieżelaznych "Szopienice". Huty, która dawała ludziom pracę, ale przy okazji także choroby, cierpienie, nawet śmierć.

Lekarka jako pierwsza odkryła ołowicę u pacjentów mieszkających w sąsiedztwie szopienickiej huty. Przebadała w tajemnicy przed władzami – w latach 70-tych używanie słowa „ołowica” i wiązanie występowania choroby z produkcją zakładów przemysłowych było zakazane - około 5000 dzieci mieszkających w sąsiedztwie huty w trzy miesiące, większość z nich wysyłała na kilkumiesięczne pobyty w sanatorium. Doprowadziła także do przeprowadzenia całych rodzin ze znajdujących się w cieniu huty, na skażonej ziemi, familoków do nowo powstałych bloków oddalonych od trującego zakładu.

Grożono jej, przeszkadzano, w końcu przekreślono szansę na karierę naukową, uniemożliwiając obronę pracy doktorskiej, a mimo to Wadowska – Król badań nie przerwała i nadal ratowała dzieci, a z czasem pomagała także rodzinom w walce o odszkodowania z powodu uszczerbku na zdrowiu.

Dziś, jak przyznaje nie czuje żalu z powodu złamanej kariery. - To wszystko jest nieważne, ważne ile dzieci wyprowadziłam z choroby, ile udało się przed nią ochronić. To dla mnie wielka satysfakcja – przyznaje. Jak dodaje, mimo że nie prowadzi już praktyki lekarskiej, wciąż spotyka niektórych spośród swoich dawnych pacjentów. - Gdy jestem w Szopienicach, to ludzie się kłaniają, czyli chyba pamiętają jeszcze – dodaje.

Tytuł Honorowego Obywatela Katowic otrzymali dotąd m.in. ksiądz Tadeusz Szuman, prof. Jerzy Buzek, arcybiskup Damian Zimoń, Kazimierz Kutz, Justyna Kowalczyk, Henryk Mikołaj Górecki, Wojciech Kilar, Natalia Piekarska – Poneta. Barbara Nowakowska z domu Galas, Jan Paweł II, Josef Byrtus, Michel Thiolliere, Norbert Burger, John Adelsparre oraz Szczepan Wesoły.