Pięć lat po przebudowie ulicy Mariackiej w końcu zapytano ludzi, jakiego deptaka sobie życzą. Wnioski? Chcą szaletu, poczucia bezpieczeństwa i czystości. Mało? Wystarczającą, aby Mariacką naprawić. Chcą też mieć wpływ, co na najpopularniejszym deptaku w regionie się dzieje, dlatego też powołali Radę ulicy Mariackiej.
Wnioski wypracowano w ramach trwającego przez ostatnie kilka miesięcy badania prowadzonego na Mariackiej metodą Project for Public Spaces. PPS podpowiada, jak szybko i niewielkim nakładem pieniędzy naprawić źle funkcjonujące miejsca, np. przez dobre oświetlenie i postawienie w nich kilku ławek. Metoda zadziałała w kilkuset miejscach na świecie, pierwszy raz zastosowano ją w Nowym Jorku.
Badanie - ankiety, warsztaty, wywiady - katowickiego deptaka przeprowadziła Fundacji Miejsc i Ludzi Aktywnych z Krakowa. Wyniki były zaskakujące. Okazało się bowiem, że trzy grupy osób związanych z Mariackiej - jej bywalcy, przedsiębiorcy oraz mieszkańcy - na pierwszy rzut oka mocno skonfliktowani, mają zbieżne opinie na temat tego, jak funkcjonowanie ulicy poprawić.
MariackaNowe lokale na Mariackiej: bistro i klub go go
- Szczególnie dotyczące konieczności bardziej skutecznego dbania o czystość ulicy, zwiększenia poziomu bezpieczeństwa, zapewnienia toalet publicznych, ograniczonej całodobowej sprzedaży alkoholu w sklepach - konkludują autorzy badania. Jednym z efektów wspólnych warsztatów było powołanie Rady Mariackiej. W jej skład weszło sześć osób, trzy reprezentują przedsiębiorców, trzy - mieszkańców.
- Przedstawicieli wybrało około 20 gastronomów oraz ok. 25 mieszkańców. Mamy już za sobą jedno spotkanie. Na razie nie formalizujemy rady, jako stowarzyszenia, bo uważamy, że nie ma takiej potrzeby, ale to działa i mamy już swój program. Pierwszą rzeczą, nad którą chcemy popracować to poprawa bezpieczeństwa. Spotkaliśmy się już z dzielnicowym, policją i strażą miejską - mówi Krzysztof Krot, szef Lornety z Meduzą i członek rady ulicy.
Rada zamierza także rozpocząć współpracę z Urzędem Miasta.
Mariacka w KatowicachKoniec wielkich imprez na Mariackiej. Miasto zamyka...
- Wstrzymujemy się komentowaniem badania do czasu, aż oficjalnie zostaną nam przedstawione wyniki - mówi Waldemar Bojarun, naczelnik Wydziału Promocji Miasta. Dodaje jednak, że sporo w sprawie deptaka miasto już robi, m.in. finansuje dodatkowe patrole policji. W przyszłym roku UM planuje zamontować na Mariackiej trzy nowe kamery.
Z koeli, aby zadbać o porządek MPGK zakupiło dwie specjalistyczne maszyny do czyszczenia ulicy. Najdłużej trzeba będzie poczekać na szalet, taki ma się pojawić przy Mariackiej Tylnej dopiero w 2015 r.
Rada ulicy Mariackiej, czy pomysł się sprawdzi?
Piszcie w komentarzach!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?