Spis treści
Festiwal Open the Door w Katowicach - przeciwko wykluczeniu
Od 1 czerwca w Katowicach rusza festiwal Open the Door. W czasie kliku dni w Teatrze Śląskim im. S. Wyspiańskiego zostanie wystawionych sporo spektakli i widowisk. Nie zabraknie także przedstawienia plenerowego, filmów oraz koncertu.
— Ideą tego festiwalu jest, żeby z jednej strony opowiadać o wykluczeniu, ale też żeby się zastanowić, co to wykluczenie znaczy tak naprawdę. Wykluczenie może być powodowane i wywoływane przez masę rozmaitych powodów, czasami absolutnie banalnych. Często jest wywoływane jakimś stereotypem. Niejednokrotnie wynika z tego, że nie zadajemy sobie trudu, aby rozejrzeć się wokół nas i zobaczyć osoby, które z jakiegoś powodu nie mogą uczestniczyć w aktywnościach, w których my uczestniczymy – opowiada Dagmara Gumkowska kuratorka programowa festiwalu.
Ceny na festiwal są stosunkowe tanie. Jest to dość spójne z przekazem wydarzenia, ponieważ jednym z rodzajów wykluczenia, jest wykluczenie. Nie każdy może sobie pozwolić na bilety na wydarzenia kulturalne.
— Chcemy pokazać, że ludzie do teatru mogą przyjść na różne ciekawe rzeczy za niewielkie pieniądze, ale to tylko dzięki temu, że mamy dofinansowanie z Ministerstwa Kultury. Gdybyśmy komercyjnie robili taki festiwal bez wygrania grantu, to pewnie byłoby to niemożliwe – mówi Robert Talarczyk dyrektor Teatru Śląskiego.
Bilety na spektakle kosztują 15 złotych. Dla osób niepełnosprawnych obowiązuje zniżka. Zapłacą one jedynie 5 złotych. Teatr Śląski w Katowicach zaangażował w przedstawienia np. tłumaczy języka migowego. Wykorzystywane również będą m.in. napisy (np. po polsku na spektaklach anglojęzycznych i odwrotnie). W czasie festiwalu odbędą się również projekcje w kinie Światowid z audiodeskrypcją.
Co zobaczymy na ferstiwalu Open the Door w Katowicach?
Open the Door potrwa do 9 czerwca. W tym czasie na scenie pojawi się wiele aktorów z różnych zakątków świata. Ciekawym przykładem może być interpretacja Hamleta przez gości z Peru. Aktorami jest grupa ludzi z zespołem Downa.
— Sztuka czerpie zarówno z tekstu Szekspira, jak i z życia aktorów i aktorek, a za punkt wyjścia przyjmuje pytanie dotyczące istnienia, które postawił nam sam autor: być albo nie być? Co oznacza „być” dla osób niemogących znaleźć przestrzeni, w których są brani pod uwagę, respektowani? W przeszłości osoby z zespołem Downa były uważane za ciężar, za społeczny margines. Jaką wartość i znaczenie mają takie osoby dziś, w świecie, dla którego wydajność, zdolność produkcyjna i niemożliwe do osiągnięcia wzorce konsumpcji i piękna są miarą człowieczeństwa? - pisze o sztuce Teatr Śląski.
Skoro mowa o niepełnosprawności, warty uwagi komediodramat zostanie wystawiony na scenie w malarni. „Jeden z dwojga”, to sztuka o dorastaniu bliźniąt z dziecięcym porażeniem mózgowym - Bec (jeżdżącej na wózku) i Jacka (utykającego podczas chodzenia).
Nie tylko niepełnosprawność. „Oszałamiająca mieszanka miłości, narkotyków i islamu”
Na festiwalu z wielkich dzieł światowej literatury zostanie wystawiony nie tylko Hamlet. Inna interpretacja (tym razem polskiej) sztuki pochodzi zza naszej wschodniej granicy. To „Dziady” w reż. Mai Kleczewskiej, gdzie wystąpią aktorzy z Iwano-Frankowska. Jak interpretacja dzieła Mickiewicza zabrzmi w ukraińskich ustach?
— Artyści prezentują wymierzoną w Rosję historię z jasnym przesłaniem dla tych, którzy nadal twierdzą, że „to nie nasza wojna” i „jestem pacyfistą” – pisze teatr.
Innym, prawdopodobnie dla części osób kontrowersyjnym przedstawieniem będzie „Wybierając zakazane” z Wielkiej Brytanii. Sam teatr pisze o sztuce jako „oszałamiającej mieszankę miłości, narkotyków i islamu”. Jest to jednak historia o dwóch gejach i ich związku, który zapoczątkowało spotkanie dzięki aplikacji randkowej.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?