Kosmaty zostawił sobie medal Pro Memoria oraz odznaczenia związkowe.
To już drugi list śląskiego policjanta do premiera.
Na poprzedni premier nie odpowiedział, ale list przysłał urzędnik MSWiA. Jak mówi Kosmaty, chodzi mu o zmiany w policji, które są konieczne.
– Po pierwsze, zmiana mentalności – wylicza. – Po drugie, jednoznaczna ścieżka kariery. Po trzecie, obsadzanie stanowisk – teraz kto inny wygrywa konkurs, a kto inny dostaje stanowisko. I po czwarte: szkolenie policjantów. teraz jest w formie kadłubowej.
Jacek Kosmaty w policji pracuje od 21 lat. Przez lata był rzecznikiem katowickiej Szkoły Policji. Teraz jest starszym wykładowcą zakładu ogólnozawodowego w katowickiej Szkole Policji, W ciągu ostatnich dwóch lat, od kiedy prowadzi swojego bloga, jest osobą kontrowersyjną. Np. uważa, że komenda główna... nie jest niezbędna. Albo filmuje adeptów Szkoły Policji, którzy pchają radiowóz. Przeciwko niemu toczyło się postępowanie wyjaśniające, dyscyplinarne, dostał też naganę.
– Dwa lata temu odpowiedziałem najuczciwiej jak potrafiłem na apel zastępcy komendanta głównego policji Andrzeja Treli do debaty o zmianach w policji – wspomina. – Wtedy powstał pierwszy tekst na moim blogu. Od tamtej pory wszystko jest gdzieś zamiatane pod dywan. Policja wymaga dużych zmian, od lat a nic w tym kierunku nie robiono. Owszem, są pewne zmiany, ale niewielkie.
Na co liczy teraz?
– To już moje „ostatnie wołanie”. Nie mam zamiaru bawić się w dalsze listy – przyznaje Kosmaty. – Ale wciąż wierzę, że zmiany w policji są możliwe.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?