Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura o stawki czynszowe na osiedlu Nowy Nikiszowiec. Prezydent Katowic oskarża spółkę o zawyżanie czynszów, spółka odpiera zarzuty

Bartosz Żołnierczyk
Bartosz Żołnierczyk
PFR Nieruchomości S.A.
Wybuchł konflikt między prezydentem Katowic, Marcinem Krupą, a spółką PFR Nieruchomości S.A., która zarządza Osiedlem Nowy Nikiszowiec. Prezydent Marcin Krupa zarzuca spółce, że absurdalnie podniosła czynsze bez wiedzy miasta i nie przedstawiła jeszcze sposobu nabycia na własność mieszkania. Napisał w sprawie tych postulatów list do premiera Mateusza Morawieckiego. Spółka odpowiada: zarzuty prezydenta są nieprawdziwe, ponieważ wszystkie procedury i koszty były w sposób przejrzysty i transparentny komunikowane zarówno najemcom, jak i miastu, a podwyżki nie są tak wysokie, jak twierdzi prezydent i mieszkańcy. Spółka podkreśla, że dotąd miasto nie wnosiło żadnych zastrzeżeń, a Katowice były partnerem modelowym. Wysłanie listu przez prezydenta Krupę do premiera obyło się bez jakiejkolwiek próby wyjaśnienia wątpliwości i zapytań, tłumaczy spółka oraz dodaje, że prawo dojścia do własności, zależy teraz od strony miasta oraz jego negocjacji ze spółką w sprawie wykupu udziałów w spółce celowej powołanej do realizacji Nowego Nikiszowca.

Awantura o czynsze na osiedlu Nowy Nikiszowiec

Poprosiliśmy, aby w tej sprawie zaprezentował swoje stanowisko zarówno przedstawiciel miasta Katowice, Adam Skowron, dyrektor ds. PR z Katowickiej Agencji Wydawniczej, jak i Ewa Syta, dyrektor biura prasowego PFR Nieruchomości S.A., wyjaśniając rozbieżności w narracji stron.

Zapytaliśmy Adama Skowrona, czemu prezydent Marcin Krupa, wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego zarzucający spółce diametralne podnoszenie czynszów, skoro we wszystkich etapach realizacji inwestycji, spółka jasno i klarownie w dokumentach i umowie z najemcami przedstawiła warunki najmu i waloryzacji?

-Oczywiście, że wiemy, jakie są warunki finansowe i wiedzą to również mieszkańcy, którzy podpisywali umowy. Jednak wiedzieć coś, a mieć na to samo wpływ – to dwie różne sprawy! Interwencje zdesperowanych mieszkańców – po drastycznym wzroście kosztów - były przyczyną apelu prezydenta Marcina Krupy do Premiera. Czynsze powinny być na poziomie akceptowalnym przez mieszkańców – takie były założenia Mieszkania Plus od początku jego istnienia – komentuje Adam Skowron, reprezentujący miasto Katowice.

Kluczowy wskaźnik inflacji?

Ewa Syta, z PFR Nieruchomości S.A. odpowiada, że spółka jako wynajmujący nie może dokonać podwyżki czynszu najmu w okresie trwania umowy, ale w jej treści znajduje się zapis o waloryzacji zgodnym ze wskaźnikiem inflacji. Ten ogłoszony w styczniu 2023 roku wyniósł 14,4%, i dokładnie o tyle wzrósł czynsz najmu na osiedlu przy ul. Gospodarczej. Mieszkańcy podpisując umowy w paragrafie piątym umowy mieli te informacje uściśloną. Ponadto na koszty związane z użytkowaniem mieszkania składają się nie tylko czynsz najmu i opłata eksploatacyjna (6,50 zł./mkw.) , lecz także opłaty za media, które nie są kreowane przez spółkę, a zależą od zewnętrznych podmiotów.

-Kwestia zaliczek za zużycie mediów to kwestia indywidualna. Taryfy od dostawców, są poza odpowiedzialnością i mocą naszej spółki. Jest to podgrzewanie wody, ogrzewanie, odprowadzenie nieczystości, prąd.. Są to kwoty od nas niezależne, które sumując ze średnim wzrostem czynszu o 185 zł za mieszkanie o średnim metrażu 50 m2, stanowią o całkowitej kwocie za użytkowanie mieszkania. Czynsz najmu to jest stawka, którą ogłaszaliśmy na etapie naboru. Ona została już dwukrotnie zwaloryzowana dla mieszkańców od 2021 roku, w styczniu 2022 i 2023 roku. W obecnym roku jest ona zauważalna, bo wynikająca ze wskaźnika inflacji ponad 14,4 %, – komentuje Ewa Syta, reprezentant spółki.

Adam Skowron odpowiada, że argument o znajomość przez najemców o wysokości czynszu i mechanizmie jego waloryzacji, nie powinien być używany przez spółkę do generowania zysków w czasie inflacji.

-Fakt, że przyszli najemcy znali wysokość czynszów i mechanizm ich waloryzacji przy zawieraniu umów, oraz że je zaakceptowali, nie oznacza, że prosty zapis o indeksacji czynszów o wskaźnik inflacji, powinien być automatycznie wykorzystywany przez Spółkę do generowania nieuzasadnionych ponadnormatywnych zysków w czasie wysokiej inflacji. Mieszkańcy nie przewidywali tak drastycznego wzrostu inflacji, ale należy zapytać, czy przy założeniu, że takie zmiany mogą nadejść, wynajmujący, którym jest podmiot publiczny, zgodziłby się na zapis o wskaźniku inflacyjnym, jako podstawie waloryzacji czynszu? Trzeba powiedzieć jasno - znajdujemy się w sytuacji ekstraordynaryjnej i potrzebujemy takich rozwiązań! Cały czas mówimy o modelu realizowanym w ramach programu rządowego, w którym czynnik wrażliwości społecznej ma znaczenie- komentuje Adam Skowron, reprezentujący miasto.

Mieszkańcy nie przyjmują nowych stawek

Ewa Syta podkreśla, że na koszty związane z użytkowaniem mieszkania, nie składa się tylko czynsz, ale inne koszty niezależne od spółki, wynikające ze zużycia mediów, którymi zarządzają oddzielne podmioty, które w dobie inflacji podnoszą stawki. Stopa waloryzacji także jest niezależnym wskaźnikiem, na który nie ma ona żadnego wpływu.

- Relacje o czynszu wynoszącym ponad 3 tys. złotych, nie są prawdziwe, nam zależy, aby ta komunikacja była precyzyjna. Czynsz najmu to jest stawka, którą ogłaszaliśmy na etapie naboru. Zgodnie z zapisami umowy został już dwukrotnie zwaloryzowana dla mieszkańców od 2021 roku, w styczniu 2022 i 2023 roku. W obecnym roku jest to różnica zauważalna, bo oparta o wskaźnik inflacji 14,4 %, . Po waloryzacji czynsz najmu za 50 mkw.  przy ul. Gospodarczej wynosi około 1470 zł, do tego należy doliczyć opłatę eksploatacyjną, która wynosi 325 zł. Łącznie koszt wynajęcia takiego mieszkania wynosi 1795 złotych. Do stawki czynszu należy doliczyć tzw. opłaty niezależne od PFR Nieruchomości, czyli zaliczki na media (ciepła i zimna woda, centralne ogrzewanie, ścieki – zgodnie z cennikami dostawców) oraz wywóz odpadów. Koszt centralnego ogrzewania dla takiego mieszkania to ok. 152,50 zł. Trzyosobowa rodzina wynajmująca to mieszkanie za wodę i ścieki zapłaci ok. 178 zł, a za podgrzanie wody - 124 zł. Łączna suma zaliczek na wyniesie zatem ok. 454 zł plus koszt wywozu śmieci. Należy pamiętać, że zaliczki na media są rozliczane zgodnie z indywidualnym zużyciem. Proszę pamiętać, że Fundusz nie ma wpływu na koszty mediów- komentuje Ewa Syta, reprezentant spółki.

Adam Skowron podkreśla, że takie stawki czynszu, pomimo inflacji, są nie do przyjęcia przez mieszkańców, których na to nie stać, a założeniem Mieszkania Plus było zagwarantowanie przede wszystkim młodym rodzinom stabilności mieszkaniowej oraz finansowej poprzez akceptowalnie ponoszone opłaty.

- W ramach programu Mieszkanie Plus miały powstać mieszkania dla osób, których nie stać na najem na rynku, i których nie stać na własny kredyt. W chwili zasiedlania Mieszkania Plus prezes NBP mówił o dobrej sytuacji gospodarczej. Dziś sytuacja zdecydowanie nie odpowiada oczekiwaniom lokatorów. Zamiast patrzeć w cyferki i przywoływać średnie statystyczne pokazując, jak jest dobrze – lepiej zapytać mieszkańców Nowego Nikiszowca, czy są zadowoleni z tego, co się dzieje i czy nie czują obaw? Nie chcemy sytuacji, w której mieszkańcy wyprowadzą się z Nowego Nikiszowca, bo nie będzie ich na stać na tak drogie mieszkanie. Jednocześnie aktualna sytuacja stawia pod dużym znakiem zapytania sens trwającej budowy 500 mieszkań w ramach Mieszkania Plus w katowickim Burowcu. Kto się tam wprowadzi, skoro na wolnym rynku można znaleźć lepszą ofertą? Będziemy mieli osiedle, jak z niektórych chińskich metropolii – nowe, atrakcyjne – ale puste - komentuje Adam Skowron, reprezentujący Miasto Katowice.

Mieszkanie na własność? Nie ma takiej opcji

Ewa Syta odpowiada i komentuje też skąd wynika obecny brak możliwości ubiegania się przez mieszkańców wykupu mieszkania na własność.

- Zgodnie z założeniami, czynsz w naszych inwestycjach powinien być niższy niż średni występujący na rynku komercyjnym. Tak jest w przypadku Katowic. Bieżąca analiza ofert występujących na katowickim rynku najmu wykazuje, że czynsz na rynku komercyjnym wynosi około 44 zł/mkw. Oznacza to, że najemcy Nowego Nikiszowca płacą około 30% mniej. Dla rodzin gorzej sytuowanych przeznaczone są dopłaty do czynszu. Na osiedlu przy ul. Gospodarczej korzysta z nich ponad połowa najemców. Miesięczna dopłata sięga blisko 730 złotych. Nie jest prawdą, że PFR Nieruchomości nie wsłuchuje się w głos mieszkańców osiedla. Polski Fundusz Rozwoju (inwestor Funduszu Mieszkań dla Rozwoju) podjął decyzję o „zamrożeniu” czynszu najmu na obecnym poziomie do końca 2025 roku. Najemcom zostanie zwrócona także kaucja stanowiąca równowartość jednomiesięcznego czynszu. Jesteśmy przekonani, że to rozwiązanie pozytywnie wpłynie na budżety domowe naszych najemców w Katowicach.

- Umowy najmu z dojściem do własności zostaną zaoferowane najemcom osiedla Nowy Nikiszowiec. Do każdego projektu, który realizujemy, we wszystkich naszych lokalizacjach, zakładana jest spółka celowa, w której są nasi przedstawiciele oraz partnerzy samorządowi. Wkładem partnera samorządowego jest aport, w postaci gruntu. Wszelkie inne koszty związane z projektowaniem, budową , a później zarządzaniem realizuje nasza spółka. Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, Fundusz wykupuje udziały partnera samorządowego. W przypadku Nowego Nikiszowca jest to Katowickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Wyrażamy nadzieję, że sprawne negocjacje dotyczące warunków odkupu przyczyni się do przyspieszenia procesu złożenia oferty dojścia do własności, na którą czekają mieszkańcy - komentuje Ewa Syta, reprezentant spółki.

Apel do premiera Mateusza Morawieckiego

Adam Skowron komentuje, że apel wysłany do premiera jest efektem podniesienia kosztów stawek czynszu. Spółka natomiast uznaje takie zachowanie za nieprofesjonalne, ponieważ w żaden sposób przed jego wysłaniem nie próbowano od strony miasta wyjaśnić wątpliwości.

-Gdyby miasto mogło decydować o wysokości czynszów – to apel prezydenta Marcina Krupy nie byłby potrzebny, bo opłaty byłyby mniejsze. Mieszkania w zasobie miejskim np. w TBS i komunalne są przecież znacznie tańsze. To PFR decyduje o wysokości czynszów i stąd apel prezydenta Marcina Krupy, by stawki zostały dostosowane do możliwości lokatorów. Jeżeli PFR tego nie zrobi – z każdym miesiącem coraz mniej osób będzie płacić czynsz, bo niektórzy zaczną się wyprowadzać. Jednocześnie oczekujemy akceptowalnych dla mieszkańców, rozsądnych propozycji dojścia do własności - komentuje Adam Skowron, reprezentujący miasto Katowice.

- Informacje o masowych rezygnacjach z umów najmu nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Osiedle składające się z 513 mieszkań jest w pełni wynajęte. Od początku zasiedlania czyli sierpnia 2021 roku mieliśmy jedynie około 10 wniosków o wcześniejsze rozwiązanie umowy. W bieżącym roku był to jeden wniosek. Jesteśmy zaskoczeni, że przedstawiciele miasta Katowice, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie podejmują jakiekolwiek kroki, bez wcześniejszej weryfikacji przekazywanych informacji i bez próby dialogu z nami, stawiając zarzuty i kierując list do premiera. Zawsze wskazywaliśmy miasto Katowice jako modelowego partnera. Liczymy, że dalsza współpraca przy budowie osiedla na katowickim Burowcu, będzie przebiegała w sposób niezakłócony. Jesteśmy przekonani, że po ogromnym zainteresowaniu Nowym Nikiszowcem, ponad 500 nowych mieszkań przy ul. Korczaka bez problemu znajdzie najemców- kończy Ewa Syta, reprezentant spółki.

Polski Fundusz Rozwoju i PFR Nieruchomości S.A. ogłosili zasady wsparcia finansowego dla wszystkich mieszkańców osiedli wybudowanych w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego. Obecnie oferowana stawka czynszu oraz kaucja nie będą podlegać waloryzacji o wskaźnik inflacji do końca 2025 roku. Przeciętna kwota oszczędności dla budżetu domowego najemcy wyniesie nieco ponad 5 tysięcy złotych. Dodatkowym wsparciem będzie zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu, który będzie dotyczył wszystkich najemców osiedli Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Średnio dla najemcy będzie to 1500 zł oszczędności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto