Znakomite grafiki Tadeusza Michała Siary wybrała katowicka galeria Art-Deco na inaugurację pracy w nowej siedzibie. Wraz z przeprowadzką rozszerzona została paleta propozycji galerii.
Art-Deco przeniosła się niedaleko poprzedniej siedziby, za róg. Teraz zaprasza wprost z ulicy Kościuszki pod numer 42a. Środkową salę przeznaczono na zmienne ekspozycje czasowe. W tej chwili króluje w niej Tadeusz Michał Siara, absolwent katowickiego Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie sprzed 31 lat. Sześć lat potem stypendium rządu Królestwa Holandii pozwoliło mu pogłębić tajniki graficznego warsztatu w Rietveld Akademie w Amsterdamie. Uczestniczył w wielu prezentacjach polskiej sztuki w kraju i zagranicą. Swe prace przedstawił też na czterdziestu wystawach indywidualnych, m.in. w Holandii, Szwecji, Niemczech, Bułgarii, Finlandii, Francji, Czechach i USA. Uprawia wyłącznie grafikę warsztatową - akwafortę. W galerii Art-Deco przedstawił prace wielkoformatowe i małe z surrealistycznego cyklu "Obserwatorium", głęboko poetycko dopowiadanego pełnymi zaskakujących metafor, warsztatowo wirtuozowskimi dziełami, jak "Odlecieć, odfrunąć", "Brama bram", "Przywidzenie" czy "Sen drugi, uporczywy".
Obok prac Tadeusza M. Siary galeria proponuje też interesujące grafiki Krzysztofa Skórczewskiego, Włodzimierza Kotkowskiego, Agnieszki Banachowicz, Andrzeja Urbanowicza i innych. W nowej siedzibie mogło się też pojawić malarstwo. W tej chwili wystawiają tu m.in.: Krzysztof Pasztuła, Agnieszka Bieńkowska-Kopczyńska, Agnieszka Banachowicz, Ewa Tamar (pastele) i Stefan Suberlak. Art-Deco w poprzednim miejscu słynęła ze znakomitej oferty graficznej i autorskiej biżuterii srebrnej. Tę tradycję podtrzymują obecnie świetne propozycje Łukasza Zaremskiego, Andrzeja Bielaka i Moniki Bocheńskiej.
Trzecia galeryjna sala jest właściwie małym salonem mody. Autorską kolekcję interesujących propozycji dla pań prezentuje Ela Kotas.
Tych, którzy mają jeszcze problem z gwiazdkowym upominkiem dla bliskiej czy zaprzyjaźnionej osoby, zachęcam do spojrzenia na rzeźby z ciasta, wykonane przez krakowską artystkę Hannę Rajkowską. Nie są drogie (15-35 zł); pełne fantazji, nie pozbawione humoru, przyozdobić mogą i świąteczną choinkę, i najmilszy w domu kącik przez cały rok.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
