MPGK zwiera szeregi przed pierwszym atakiem zimy. Od kilku dni działa już czynny całą dobę telefon alarmowy w przedsiębiorstwie. W gotowości pozostaje też 90 osób zaangażowanych w akcję zima, W magazynach jest 5300 ton soli i 100 ton piasku, a w garażach MPGK - 20 pługoposypywarek.
Akcja Zima 2013. MPGK: jestesmy gotowi
- Organizacyjnie jesteśmy gotowi. Sprzęt też jest gotowy do załadowania. Na razie 24 godziny na dobę w Centralnej Dyspozytorni śledzimy prognozy pogody. Mamy zresztą przecież pięć kamer meteo w Katowicach. Jak tylko spadnie pierwszy śnieg, wyjeżdżamy - mówi Czesław Kopiec, kierownik zimowego utrzymania z ramienia MPGK.
Problemem w tym roku może być odśnieżanie centrum. Utrzymanie placów budowy to bowiem działka generalnego wykonawcy, który taki plac od miasta przejął. A gdzie w centrum nie spojrzeć - budowa na budowie.
- Czekamy, aż te inwestycje zostaną ukończone i przekaże nam je Miejski Zarząd Ulic i Mostów. Póki co, to wykonawca jest zobowiązany do utrzymania placu budowy także w zimie - wyjaśnia Kopiec. Przyznaje jednak, że być może na alei Korfantego, która przecież też jest placem budowy, przedsiębiorstwo będzie oczyszczać nie rozkopane pasy jezdni.
"Na 3 Maja nie wjedziemy, bo coś uszkodzimy..."
- Ale już nie 3 Maja, choć pewnie będzie presja, żebyśmy to jednak robili. Na dobrą sprawę, jeśli wjedzie-my na 3 Maja naszym sprzętem i coś uszkodzimy, to możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności - dodaje Kopiec.
Na pewno nie będzie w tym roku problemów z utrzymaniem czarnej DTŚ. Pozostałe miasta, przez które trasa przebiega, czyli Chorzów, Świętochłowice i Ruda Śląska (prócz Zabrza), ogłosiły wspólny przetarg na utrzymanie swoich odcinków. Katowice jednak do porozumienia nie przystąpiły. Jak się okazało, słusznie. Z postępowania przed rozstrzygnięciem wycofała się Ruda Śląska, więc trzeba je było unieważnić.
DTŚ będzie czarna - obiecują drogowcy
Katowiccy urzędnicy utrzymywali, że ze swoim odcinkiem DTŚ sobie radzą. I nie da się odmówić im racji, katowicki fragment trasy co roku odśnieżany jest najszybciej i najlepiej. - Umowę na utrzymanie DTŚ mamy do sierpnia 2014 roku, a więc czeka nas jeszcze i zimowe, i letnie utrzymanie - wyjaśnia Kopiec. Dlaczego w Katowicach droga wygląda zimą lepiej, niż w pozostałych miastach?
- To nasza główna arteria, specjalnie na nią mamy przygotowany odpowiedni sprzęt. I sprawa jest prosta: trzeba wiedzieć, kiedy wyjechać, żeby zdążyć z odśnieżaniem, a potem utrzymywać ją na bieżąco. Sztuka w odpowiedniej organizacji - tłumaczy kierownik.
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?