Złombol organizowany jest od 2007 roku. - Pierwszy dojechał pod drzwi Kasyna Monte Carlo. Zależało nam, aby widoczna była skrajność między autami, które parkują pod kasynem oraz w samym Monte Carlo - wspomina Martyna Kinderman, współorganizatorka rajdu. Dodaje, że sukcesu imprezy nikt się wówczas nie spodziewał. - W tegorocznym rajdzie weźmie udział 400 aut. W pierwszym roku wystartowały dwa.
A im ich więcej, tym większy dochód z imprezy, który w całości zostaje przeznaczony na domy dziecka z Śląska. - Zostają nam przekazane listy, które dzieci piszą do Świętego Mikołaja i to właśnie z nich wiemy, jakie mają marzenia i staramy się je realizować. To playstation, mp4, prostownice do włosów, sztalugi, pastele, książki, skakanki, wszystko, czego nie dostałyby z państwowych pieniędzy - wymiania Kinderman. Skąd pieniądze? Aby wziąć udział w rajdzie, drużyna musi wpłacić 1000 zł startowego. W ubiegłym roku zebrano aż 302 tys. zł, rok wcześniej 346 tys.
Odjazd Złombolu 2014 będzie okazja oglądać w sobotę w Katowicach. Zbiórka planowana jest od godz. 9
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
