Katowice: W SP 51 tynk spadł na czwórkę dzieci
Do zdarzenia doszło podczas długiej przerwy na korytarzu klas starszych (klasy 4-6). - Od sufitu oderwał się płat tynku o wymiarach około 1,5 m na 2 m. Oczywiście, nie spadł w jednym kawałku. Spadł na czwórkę dzieci. W większości skończyło się na otarciach. Tylko jeden chłopczyk miał lekko rozciętą głowę. Nie była to rana do szycia, ale pogotowie wzięło chłopca na obserwację z racji tego, że był to uraz głowy - mówi Krystyna Czubiak, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 51 w Katowicach.
Po zdarzeniu natychmiast ewakuowano wszystkie dzieci w bezpieczne miejsce i upewniono się, czy nikomu nic się nie stało. Rejon, gdzie spadł tynk został zabezpieczony. Oprócz pogotowia, szkoła zawiadomiła o zdarzeniu katowicki magistrat i nadzór budowlany, który jeszcze dziś ma dokonać oględzin.
O sytuacji poinformowani zostali także rodzice, a dzieci po rozmowie wypuszczono do domu.
- Trudno powiedzieć dlaczego tak się stało. Budynek szkoły jest nowy. W tym rejonie nie było spękań, ani też nie przeciekał nigdy dach - dodaje Krystyna Czubiak.
Być może przyczyny zdarzenia wyjaśni ekspertyza nadzoru budowlanego. Od tej opinii będzie zależeć również, czy w poniedziałek w tym rejonie placówki zostaną przeprowadzone zajęcia.
Jak zapewnia pani dyrektor, szkoła jest w stałym kontakcie z rodzicami.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat
**
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?