W ciągu zaledwie pół godziny kierowcy na węźle dojazdowym do tunelu od strony ul. Słowackiego kilkadziesiąt razy złamali przepisy. Między 15 a 15.30 naliczyliśmy się 15 aut, które mimo zakazu skręcały w lewo w tunel z ul. Słowackiego (od strony 3 Maja), kolejne trzy samochody nie dość, że skręciły w lewo ze Słowackiego, to w dworzec autobusowy, a nie tunel. Był też jeden rowerzysta w tunelu i dziesiątki kierowców, którzy dociskali w nim pedał gazu i przekraczali dopuszczalną prędkość 30 km na godz.
Mylenie tunelu z dworcem, choć nagminne, można uznać za przypadkowe i wynikające z dezorientacji. Łamanie zakazu skrętu w lewo już nie bardzo. Lewy pas Słowackiego (od 3 Maja) jest zamknięty dla ruchu na czas budowy Galerii Katowickiej. Przy prawym jest kilka nakazów skrętu w prawo. Dodatkowo od wczoraj przed tunelem na wolnym fragmencie lewego pasa ustawiono znak blokujący przejazd. Kierowcy omijają blokadę i skręcają. Wszystkim im się upiekło, bo na węźle nie było patrolu drogówki.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?