MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież w katowickim autobusie. W plecaku była dokumentacja medyczna pacjentki onkologicznej!

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Kradzież plecaka w autobusie w Katowicach. W środku były dokumenty pacjentki, która leczy się onkologicznie
Kradzież plecaka w autobusie w Katowicach. W środku były dokumenty pacjentki, która leczy się onkologicznie Facebook: Krystyno, nie denerwuj matki
W jednym z autobusów w Katowicach ktoś ukradł plecak. W środku znajdowała się dokumentacją medyczna kobiety leczącej się onkologicznie. Informacja o tym bulwersującym zdarzeniu trafiła już do sieci - wszyscy wierzą, że dzięki temu złodzieja ruszy sumienie i odda plecak, a przynajmniej najważniejszą jego zawartość.

AKTUALIZACJA

Michalina Grzesiak na profilu Krystyno, nie denerwuj matki przekazała, że dokumenty pani Joli się odnalazły. Z relacji wynika, że złodziej przywłaszczył sobie plecak i inne wartościowe rzeczy, takie jak robione na zamówienie okulary ( wspierające chorobowo zmienionego oko) i perfumy będące prezentem. Dokumenty znajdujące się wewnątrz wyrzucił do kosza.

W sprawę zaangażowało się wielu ludzi. Osoby prywatne przeszukiwały śmietniki, krzaki i inne zakamarki i w ten właśnie sposób ktoś natrafił na dokumentację medyczną pani Joli.

Kradzież w katowickim autobusie. W plecaku była dokumentacja medyczna pacjentki onkologicznej!

Post dotyczący kradzieży został opublikowany 2 marca na profilu "Krystyno, nie denerwuj matki" na Facebooku. Dowiadujemy się z niego, że w jednym z katowickich autobusów doszło do bulwersującej kradzieży. Ktoś zabrał plecak pani Joli. Złodziej z pewnością liczył na ciekawy łup, na którym może się wzbogacić. Musiał się jednak mocno zdziwić. W środku bowiem były przede wszystkim dokumenty medyczne - kobieta, której ukradł plecak, jest pacjentką leczącą się onkologicznie.

- 2/03/2023 Jolka wracała z lotniska w Katowicach do Wrocławia, ze szpitala i konsultacji onkologicznej w Turynie, we Włoszech. Pod Galerią Katowicką na dworcu, w autobusie linii 10, odjeżdżającym o 18:49 skradziono jej widoczny na zdjęciu plecak - czytamy w poście.

Razem z plecakiem zniknęło wszystko - cała dokumentacja, wszystko, co trzyma panią Jolę przy życiu i nadziei, że ten koszmar się kiedyś skończy. Łupem złodzieja padły także specjalne okulary, które chroniły chorobowo zmienione oko.

- Mamy w nosie osobę, która to zrobiła, serio. Szukamy tylko worka o dokumentów na nazwisko JOLANTA STANKOWSKA. Wszystkie informacje na slajdzie. Udostępnijcie dalej proszę - apelują znajomi pani Joli.

Podkreślają również, że na koncie kobiety nie ma ani grosza - od roku żyje ona z pomocy dobrych ludzi. Dowód osobisty został już zablokowany. Karty na wszelki wypadek też...

Sprawa ma zostać zgłoszona na policję - wcześniej jednak ofiara złodzieja chciała wyrobić dokumenty potrzebne do dalszego leczenia. Znajomi kobiety liczą na to, że i tym razem, dzięki sile mediów społecznościowych, uda się dotrzeć do złodzieja. Jeśli nie zwróci całego plecaka, to chociaż znajdującą się w środku dokumentację medyczną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto