Katowiccy policjanci z wydziału antynarkotykowego, wspólnie z pracownikami sanepidu oraz funkcjonariuszami Śląskiego Urzędu Celno - Skarbowego skontrolowali w środę miejsca, w których jak podejrzewali były sprzedawane dopalacze.
- W dwóch sklepach podczas działań znaleziono łącznie 532 sztuki opakowań produktów o różnych nazwach, które to środki mogą powodować zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego – podaje Biuro Prasowe katowickiej Policji. Zabezpieczone substancje zostaną poddane analizie, od jej wyników będzie zależało dalsze postępowanie w sprawie.
- Policjanci interweniowali u właściciela nieruchomości przy ulicy Warszawskiej i dzisiaj został on wezwany na miejsce. W trybie natychmiastowym wypowiedział najemcy umowę najmu tego lokalu. W sklepie zostały wymienione zamki i został on zamknięty przez właściciela budynku. W sklepie przy ulicy Tysiąclecia pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wydali decyzję administracyjną o zamknięciu lokalu – dodają mundurowi z Katowic.
To kolejna akcja wymierzona przeciw dopalaczom przeprowadzona w ostatnim czasie przez katowickich policjantów. Kilkanaście dni temu w sklepach w centrum Katowic zabezpieczyli oni 500 dopalaczy.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?