Katowice: W stawie Morawa utonął 58-letni mężczyzna
58-letni mieszkaniec Katowic ze swoją znajomą w niedzielę rano wybrali się nad wodę nad staw Morawa w Szopienicach.
- Jak oświadczyła kobieta, gdy ona poszła popływać, jej 58-latek znajomy, pomimo, że nie umiał pływać również postanowił się wykąpać, po chwili straciła go jednak z oczu - relacjonują policjanci.
Kobieta zaalarmowała policję.
- Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Na miejsce wezwano płetwonurków ze straży pożarnej, którzy rozpoczęli przeszukiwanie dna zbiornika. Po około pół godzinie mężczyzna został odnaleziony, jednakże pomimo prawie godzinnej akcji reanimacji nie udało się go uratować. Jak ustalili Policjanci z katowickiej piątki wcześniej spożywał on alkohol - dodają funkcjonariusze z Katowic.
To kolejna taka tragedia nad stawem Morawa, nad którym, mimo że zbiornik jest bardzo popularny wśród mieszkańców Szopienic, nie utworzono w tym roku kąpieliska, bo nie udało się pozyskać do pracy tu ratowników.
Pod koniec lipca, także w niedzielę, w stawie utonął 43-letni mężczyzna. Mężczyzna wybrał się nad zbiornik nad ranem ze swoim 61-letnim kolegą. Młodszy z mężczyzn postanowił się wykąpać. Gdy długo nie wracał, 61-latek myślał, że kolega zrobił mu żart i wypłynął na drugim brzegu. Dopiero wieczorem, gdy go nie odnalazł, o zdarzeniu powiadomił żonę 43-latka. Kobieta zaalarmowała z kolei policjantów. Na miejsce wezwano płetwonurków ze straży pożarnej, którzy przeszukali dno zbiornika. Zwłoki mężczyzny zostały wyłowione kilka godzin później - dodają funkcjonariusze.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?