- Prezydent miasta podjął decyzję o realizacji inwestycji – budowy drogi łączącej rejon ul. Bażantów z ulicą Szarych Szeregów w Katowicach w formule ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych tzw. ZRID. Formuła ZRID pozwala drogę wybudować szybciej, a tym samym taniej. Dzięki temu korzyści z budowy drogi będą szybciej odczuwalne dla mieszkańców – poinformowało Biuro Prasowe UM w Katowicach.
Planowana droga długa na 1484 metry, o jezdni szerokiej na siedem metrów, będzie biegła obrzeżem lasu. - Z jednej strony będzie wystarczająco oddalona od domostw, a z drugiej – dzięki tak wytyczonemu przebiegowi nie będzie istotnie zaburzać funkcjonowania ekosystemu leśnego – przekonują urzędnicy.
Jak twierdzą zasadność tej inwestycji została potwierdzona w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Katowice – druga edycja” przyjętego przez Radę Miasta Katowice w 2012 r.
- Ale przede wszystkim wynika z oczekiwań mieszkańców Katowic przestawionych podczas konsultacji społecznych, które zostały przeprowadzone w sierpniu 2015 r. – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent miasta .
– Z danych wynika, że ponad 65 proc. mieszkańców Kostuchny, Osiedla Bażantowo oraz Osiedla Odrodzenia popiera budowę nowej drogi, natomiast aż 83 proc. respondentów uznało, że ulice w okolicy ich zamieszkania są zatłoczone – dodaje. Konsultacje zlecono po prostestach mieszkańców, którzy podnosili, że droga w planowanym przebiegu negatywnie wpłynie na środowisko.
Bogusław Lowak, naczelnik Wydziału Transportu z UM w Katowicach zapewnia, że miasto stawia obecnie na rozwój transportu publicznego.
- Z tego też względu planowana jest realizacja budowy linii tramwajowej na Południe Katowic oraz budowa centrów przesiadkowych typu Park and Ride na powiązaniu transportu szynowego tramwajowego i kolejowego z komunikacją indywidualną samochodową – węzły Brynów, Kostuchna, Ligota, Piotrowice i Podlesie – mówi. Ale jak dodaje urząd nie może pominąć interesów tych mieszkańców, którzy z samochodu zrezygnować nie chcą.
– Musimy jednak pamiętać, że jest wielu mieszkańców Katowic, którzy z racji np. dowożenia dzieci do przedszkoli i szkół, czy też specyfiki wykonywanego zawodu, nie przesiądą się z samochodu na tramwaj czy autobus. Naszym obowiązkiem jest tworzenie rozwiązań także dla nich - dodaje naczelnik.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?