Wiemy, w którym mieście naszego regionu najłatwiej dostać w zęby lub stracić portfel
Sprawdziliśmy jak wyglądają statystyki przestępczości w największych miastach województwa śląskiego. Mówiąc wprost - wiemy, gdzie najłatwiej dostać w zęby, stracić portfel lub samochód, a w skrajnych przypadkach paść ofiarą gwałtu lub morderstwa. Całe szczęście, te najbardziej poważne przestępstwa są też odnotowywane najrzadziej.
Kiedy w 2019 roku Śląska Policja odnotowała 146 gwałtów i 46 zabójstw, tak liczba przestępstw rozbójniczych, bójek i pobić, kradzieży z włamaniem i zwykłych kradzieży sięgnęła w sumie 15 tys. 683. Wykryto również 3 tys. 555 przestępstw związanych z narkotykami.
Jakie miasta w woj. śląskim są najniebezpieczniejsze? Sprawd...
Mowa tutaj tylko i wyłącznie o zdarzeniach, do których doszło w 12 największych miastach województwa śląskiego, a są nimi:
- Katowice: 292 tys. 774 mieszkańców
- Częstochowa: 220 tys. 433 mieszkańców
- Sosnowiec: 199 tys. 974 mieszkańców
- Gliwice: 178 tys. 603 mieszkańców*
- Zabrze: 172 tys. 360 mieszkańców
- Bielsko-Biała: 170 tys. 663 mieszkańców*
- Bytom: 165 tys. 263 mieszkańców
- Rybnik: 138 tys. 098 mieszkańców*
- Ruda Śląska: 137 tys. 360 mieszkańców
- Tychy: 127 tys. 590 mieszkańców
- Dąbrowa Górnicza: 119 tys. 373 mieszkańców
- Chorzów: 107 tys. 807 mieszkańców
Dane dotyczące liczby ludności pochodzą z raportu Głównego Urzędu Statystycznego za 2019 rok. Do zestawienia wybraliśmy miasta powyżej 100 tys. mieszkańców.
Gdzie średnio dochodzi do największej liczby przestępstw w woj. śląskim?
Opierając się na statystykach Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach stworzyliśmy współczynnik występowania wyżej wymienionych przestępstw na tysiąc mieszkańców. Wydaje nam się, że to najbardziej uczciwy i obrazowy sposób przedstawienia tego zagadnienia.
Liczba przestępstw na tysiąc mieszkańców w największych miastach woj. śląskiego w 2019 roku:
- Katowice: 10,77
- Sosnowiec: 10,67
- Bytom: 9,4
- Dąbrowa Górnicza: 9,07
- Zabrze: 9,07
- Chorzów: 8,47
- Częstochowa: 8,35
- Gliwice i pow. gliwicki: 8,26*
- Tychy: 7,5
- Ruda Śląska: 6,44
- Bielsko-Biała i pow. bielski: 5,01*
- Rybnik i pow. rybnicki: 3,62*
*Problem w naszym zestawieniu stanowią Gliwice, Bielsko-Biała i Rybnik. W pierwszej wersji zajmowały one wyższe miejsca (kolejno: pierwsze, czwarte oraz ósme). Okazało się jednak, że dane KWP dotyczą nie tylko przestępczości w samych miastach, ale także w powiatach (gliwickim, bielskim i rybnickim). W związku z tym zaktualizowaliśmy współczynnik przestępczości na tysiąc mieszkańców, ale równocześnie informujemy, że dane te nie dotyczą tylko i wyłącznie podanych miast.
Jakie przestępstwa są najbardziej uciążliwe dla mieszkańców?
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy oficerów prasowych poszczególnych Komend Miejskich Policji. Zapytaliśmy, co najbardziej trapi mieszkańców ich miast.
- Dla mieszkańców najbardziej dotkliwe są przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu. Zaliczamy do nich siedem kategorii przestępstw. Są to: bójki i pobicia, uszczerbek na zdrowiu, rozboje, wymuszenia i kradzieże rozbójnicze, kradzieże cudzej rzeczy, kradzieże samochodów, kradzieże z włamaniem, uszkodzenia mienia - wyliczył asp. szt. Roman Szybiak z KMP Bielsko-Biała.
- Wszystkie przestępstwa z tej kategorii można traktować jako szczególnie uciążliwe dla społeczeństwa - zgodziła się asp. szt. Barbara Kołodziejczyk z KMP Tychy. - Z wyżej wymienionych w Rybniku najwięcej odnotowuje się kradzieży cudzej rzeczy - podkreślił mł. asp. Dariusz Jaroszewski z KMP Rybnik.
Oficer prasowy bielskiej komendy zauważył, że niezwykle uciążliwe są też wszelkiego rodzaju oszustwa, często popełniane za pośrednictwem portali społecznościowych i aukcyjnych, a także te dokonywane na seniorach, gdzie przestępcy działają metodą „na wnuczka” lub „na policjanta”.
- Najbardziej uciążliwa jest przestępczość pospolita, czyli kradzieże z włamaniem, kradzieże, kradzieże pojazdów, niszczenie mienia, uszkodzenia ciała, bójki i pobicia oraz rozboje. Mamy jej dużo, ale w tamtym roku doskonale udało się ją ograniczyć - odpowiedział sierż.szt. Sebastian Bijok z KMP w Zabrzu.
Zgodził się z tym również insp. Andrzej Brzozowski. Komendant KMP Bytom w rozmowie z „Życiem Bytomskim” powiedział, że w mieście najbardziej daje się we znaki drobna przestępczość. Podkreślił jednak, że liczba tego typu zdarzeń sukcesywnie maleje.
Zobacz dokładne statystyki w miastach w galerii zdjęć
St. asp. Arkadiusz Ciozak z KMP Ruda Śląska, st. asp. Sebastian Imiołczyk z KMP Chorzów i Asp. Sabina Chyra-Giereś z KMP Częstochowa zgodnie przyznają, że w ich miastach najczęściej odnotowywanym przestępstwem są kradzieże i kradzieże z włamaniem. - To właśnie te przestępstwa, najbardziej dotykają zwykłych ludzi i my mamy tego świadomość - uważa st. asp. Ciozak.
- Według mojej oceny największy problem to wandalizm i umyślne niszczenie mienia. Dotyczy to szczególnie dużych osiedli mieszkaniowych, na których m.in. z uwagi na deficyt miejsc parkingowych, dochodzi do konfliktów, czego emanacją są uszkodzenia i dewastacje aut - ocenia podinsp. Marek Słomski z KMP w Gliwicach.
- W 2020 roku priorytetem dla katowickich policjantów jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Analiza roku 2019 wskazała, że to właśnie w tym obszarze należy zintensyfikować działania - informuje mł. asp. Agnieszka Żyłka z KMP Katowice.
Podkom. Sonia Kepper z KMP Sosnowiec nie chciała jednoznacznie wskazywać, które z przestępstw jest najbardziej uciążliwe dla mieszkańców. Podkreśliła, że sama statystyka jest dosyć dynamiczna. Wynika z niej jednak, że w 2019 roku na terenie Sosnowca najwięcej odnotowano kradzieży.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?