Tak, ulica. A dokładniej Ligocka. Co jakiś czas gasną tu latarnie. Nie pisałbym o tym, gdyby nie jeździły tędy samochody, gdyby nie trzeba było z psem iść na dwór. Niektórzy idą tędy na noc do pracy.
Mam takie nieodparte wrażenie, że ktoś specjalnie majstruje przy latarniach, żeby samochody okradać, co już kilkanaście razy się zdarzyło. Ale nie chodzi o kradzieże. Bardzo często kierowcy nie dostosowują tutaj prędkości do obowiązujących znaków i przepisów o ruchu drogowym. Co ciekawe, policja dobrze wie o nadmiernych prędkościach, ale jak na razie nie ma zamiaru reagować. Nie tak dawno widziałem, jak radiowóz bez włączonych świateł do jazdy dziennej jechał o około 20 km/h za szybko.
Więc pytam się dla zasady: jak tu w ogóle wyjść z domu? Chyba tylko w ciągu dnia, jak ma się ten zaszczyt korzystania ze światła naturalnego.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Rusza Strefa Czystego Transportu w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?