Złodziej, ujęty wcześniej przez ochronę, odpowiadałby pewnie za wykroczenie, gdyby nie to, że uciekając pobił i groził ochroniarzowi.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 16.00 na terenie jednego ze sklepów przy ulicy Kościuszki. Ochroniarze namierzyli złodzieja, który schował do kieszeni dwie paczki orzeszków, za które rzecz jasna nie zapłacił. Jak zwykle w tego rodzaju sytuacjach, został poproszony na zaplecze, gdzie polecono mu zwrócić skradziony towar. 29- letni mieszkaniec Chorzowa jednak nie miał zamiaru tego zrobić, więc uderzył ochroniarza w twarz, groził mu, a następnie próbował uciec. Pracownicy sklepu ujęli go i przekazali w ręce policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. Funkcjonariusze odebrali mu skradziony towar, który przedstawiał wartość zaledwie 30 złotych. Z uwagi jednak na fakt, że sprawca oprócz kradzieży, użył przemocy wobec ochroniarza, będzie odpowiadał za kradzież rozbójniczą i groźby karalne, za co grozi kara do 10 lat wiezienia.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?