Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbiórka na pomoc prawną dla 25-latka ze Świętochłowic, który ukradł tramwaj - „8 lat to sporo za spełnienie marzenia".

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
W poniedziałek 31 października w serwisie zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na pomoc prawną dla mężczyzny, którą założył Grzegorz Siemko.
W poniedziałek 31 października w serwisie zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na pomoc prawną dla mężczyzny, którą założył Grzegorz Siemko. KMP w Chorzowie
25-latek ze Świętochłowic, który ukradł tramwaj z zajezdni w Katowicach, został aresztowany na trzy miesiące. Przypomnijmy, mężczyzna w nocy z piątku na sobotę bez uprawnień wyjechał tramwajem z zajezdni Zawodzie i - zabierając po drodze pasażerów - dojechał do Chorzowa. W poniedziałek, 31 października, w serwisie zrzutka.pl ruszyła zbiórka na pomoc dla Świętochłowiczanina - „8 lat to sporo za spełnienie marzenia z dzieciństwa dlatego potrzebna jest pomoc prawna" - tłumaczy założyciel zrzutki.

25-latek, który udawał motorniczego tramwaju trafił do aresztu

Tą sprawą od kilku dni żyje cały Śląsk. Przypomnijmy, mężczyzna w nocy z piątku na sobotę bez uprawnień wyjechał tramwajem z zajezdni Zawodzie i - zabierając po drodze pasażerów - dojechał do Chorzowa, gdzie zakończyła się jego jazda. By zatrzymać tramwaj, konieczne było wyłączenie prądu w trakcji. Mieszkaniec Świętochłowic usłyszał dwa zarzuty:

  • sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym (art. 174 par. 1 Kodeksu karnego);
  • zaboru pojazdu znacznej wartości w celu krótkotrwałego użycia (art. 289 par. 2).

Mężczyzna był trzeźwy. W trakcie przesłuchania tłumaczył, że jest synem motorniczego i też chciał poprowadzić tramwaj. Za jego eskapadę może grozić mu nawet osiem lat więzienia. Wartość tramwaju marki Pesa, którym 25-latek wyjechał w nocy z zajezdni w Katowicach-Zawodziu, to około 7 mln zł.

Internauci założyli zrzutkę, by pomóc mężczyźnie, który ukradł tramwaj z zajezdni

W mediach społecznościowych nie brakuje głosów wsparcia dla 25-letniego Świętochłowiczanina. W poniedziałek 31 października w serwisie zrzutka.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na pomoc prawną dla mężczyzny, którą założył Grzegorz Siemko.

- Udało mu się pokonać 11 kilometrów, dojeżdzając po 45 minutach aż do Chorzowa. Po drodze zatrzymywał się na przystankach i zabierał pasażerów. Którzy ponoć bardzo miło wspominają ten kurs - czytamy w opisie zrzutki. - 8 lat to sporo za spełnienie marzenia z dzieciństwa dlatego potrzebna jest pomoc prawna - uzasadnia autor zrzutki.

W niespełna trzy godziny do akcji przyłączyły się 43 osoby wpłacając na ten cel 458 złotych.

- Postanowiłem założyć zrzutkę aby pomóc tej osobie gdyż uważam, że trzymiesięczny areszt za taki wybryk to dosyć wygórowane sankcje. Wielu prawników uważa, że to jest przesadne. Nie popieram takich czynów jednak nie można ulegać wpływom i poddawać się medialnym doniesieniom - wyjaśnia Grzegorz Siemko w mediach społecznościowych.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto