Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego katowickiej komendy zatrzymali do kontroli na ul. Roździeńskiego kierującego mercedesem. Mężczyzna w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 53 km/h. W miejscu, gdzie ograniczenie prędkości wskazywało 50 km/h jechał 103 km/h.
Co ciekawe, mężczyzna nie zatrzymał się od razu - przejechał pół kilometra i błyskawicznie zamienił się z pasażerem miejscem w samochodzie. W ten sposób chciał uniknąć konsekwencji. Jak się bowiem okazało, 46-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wskazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila! Na dodatek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna szybko jednak wymyślił, jak wybrnąć w tej sytuacji. W trakcie kontroli zaproponował policjantom tysiąc złotych łapówki za odstąpienie od czynności służbowych i zapomnienie o jego wybrykach. Na nic się to jednak zdało. Nieodpowiedzialny kierowca został osadzony w policyjnym areszcie. Podczas czynności procesowych przyznał się do winy.
[przyisk_galeria]
- Tłumaczył się, że musiał zawieźć rodziców na badania do lekarza, pomimo że trzeźwy pasażer miał prawo jazdy. Na czas trwającego postępowania podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Zastosowano również wobec niego poręczenie majątkowe - mówi podkom. Agnieszka Żyłka z katowickiej policji. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia
Przy tej okazji przypominamy, że za jazdę w stanie nietrzeźwości kierującemu grozi kara do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów. Jeżeli kierujący był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tego sądy orzekają również świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy prowadziła w stanie nietrzeźwości, oraz nie mniejszej niż 10 tysięcy, gdy po raz kolejny kierowała pod wpływem alkoholu. A kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?