Wypadek w szpitalu w Katowicach. Zginął mężczyzna zajmujący się konserwacją windy
Do wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 12:00. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Na miejsce wezwano policję, prokuratora oraz przedstawiciela Państwowej Inspekcji Pracy. Co tak naprawdę się stało, ustali dopiero Prokuratura Rejonowa Katowice - Północ.
Jak informuje Fakt - Mężczyzna miał znajdować się na dachu szpitalnej windy i wykonywać konserwacje w szybie. Nagle winda uruchomiła się i ruszyła w górę. 63-latek został przygnieciony do stropu, zmarł na miejscu.
Prokurator zarządził sekcję zwłok, która ma wyjaśnić dokładne przyczyny śmierci mężczyzny.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?