Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybuch gazu? Zagrożenie jest przez cały rok, jak się przed nim uchronić?

Justyna Przybytek
Wybuch gazu w Katowicach Efekty eksplozji gazu w mieszkaniu przy ulicy Adamskiego w Śródmieściu w 2006 roku
Wybuch gazu w Katowicach Efekty eksplozji gazu w mieszkaniu przy ulicy Adamskiego w Śródmieściu w 2006 roku
Czad niesie śmierć zazwyczaj w sezonie grzewczym, gaz jest niebezpieczny cały rok. Kolejny raz wybuchł w minionym tygodniu w Katowicach, do potężnych eksplozji dochodziło zresztą w stolicy aglomeracji już kilkakrotnie (efekty tych z 2006 i 2008 zobaczcie na zdjęciach). Jak się uchronić przed tym zagrożeniem?

Tym razem gaz wybuchł w mieszkaniu przy ulicy Dębowej. Inaczej niż 23 października przy ul. Chopina - straty były niewielkie i obyło się bez ofiar. I przyczyny są znane.

- Lokator mieszkania wymieniał butlę gazową, niestety zrobił to niedokładnie i połączenie butli z piecykiem było nieszczelne - wyjaśnia Andrzej Płóciniczak, rzecznik straży pożarnej w Katowicach. Bilans strat, to wybita w kuchni szyba.

Jak ostrzegają strażacy gaz może eksplodować wszędzie tam, gdzie znajduje się instalacja gazowa. Kluczowa dla bezpieczeństwa będzie regularna kontrola jej stanu (do jej zlecania zobowiązany jest administrator). Zabezpieczeniem może być czujka, reagująca na gaz. Jej koszt waha się w granicach około 100 zł.

- Co z tego że zamontuję sobie czujnik gazu, jeśli sąsiad zastąpi zdjęty gazomierz dziurawą dętka z moplika - denerwuje się jednak nasz Czytelnik. Płóciniczak przyznaje, że na ludzką głupotę rady nie ma.

- Prawo jedynie mówi, że w budynku, w którym jest instalacja gazowa, nie można stosować butli - mówi. Przypomina, że taka sytuacja zaistniała w kamienicy przy Chopina. Podkreśla, że wszelkie podejrzenia dotycząc ulatniania się gazu powinniśmy zgłaszać straży pożarnej lub na pogotowie gazowe.

Co, jeśli podejrzewamy, że zagrożenie może wystąpić, ale gazu nie czujemy? - Straż nie ma uprawnień do kontrolowania mieszkania. W takiej sytuacji trzeba informować policję, albo prokuraturę, że sąsiad stwarza zagrożenie życia - wyjaśnia. Dodaje, że w Katowicach, jeśli interwencje związane z ulatnianiem gazu występują, to strażacy zazwyczaj na miejscu eksplozji znajdują butlę . - Niestety, to się powtarza, ktoś nie płaci za media, ma odcięty dostęp do sieci i wnosi do mieszkania butlę - opowiada.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto