Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewoda śląski uchylił decyzję prezydenta Katowic w sprawie nagrody edukacyjnej. To kolejna odsłona konfliktu?

Szymon Karpe
Szymon Karpe
Dla nikogo kto choć trochę śledzi politykę samorządową w Katowicach i województwie śląskim nie jest tajemnicą, że wojewoda śląski i prezydent Katowic nie darzą się szczególną sympatią.
Dla nikogo kto choć trochę śledzi politykę samorządową w Katowicach i województwie śląskim nie jest tajemnicą, że wojewoda śląski i prezydent Katowic nie darzą się szczególną sympatią. Arkadiusz Gola
Decyzją wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka uchylone zostało zarządzenie prezydenta Katowic Marcina Krupy z maja tego roku, dotyczące ustanowienia nagrody dla uczniów "Katowicki Diament Edukacyjny". W opinii nadzoru prawnego wojewody śląskiego, zapisy zarządzenia prezydenta Katowic są niezgodne z przepisami, a decyzję tę powinna podjąć Rada Miasta. Prezydent odpiera zarzuty, wskazując, że w innych miastach województwa funkcjonują analogiczne rozwiązania, ale wojewoda problem widzi tylko w przypadku Katowic. To nie pierwszy raz kiedy Katowicki Diament Edukacyjny wzbudza wątpliwości. To też nie pierwsza odsłona konfliktu między wojewodą śląskim a prezydentem Katowic.

Wojewoda uchylił zarządzenie prezydenta Katowic

Decyzją wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka z 26 sierpnia została wstrzymana nagroda edukacyjna dla katowickich szczególnie wyróżniających się uczniów "Katowicki Diament Edukacyjny". Wojewoda uchylił tym samym zarządzenie podjęte przez prezydenta Katowic Marcina Krupę z 17 maja. Wojewoda śląski uznał, że jedyną formą wsparcia, jaką - w myśl obowiązujących przepisów - może przyznać gmina, jest stypendium za wyniki w nauce. Katowicki Diament Edukacyjny dotyczy z kolei również osiągnięć sportowych czy kompetencji społecznych i obywatelskich. W opinii nadzoru prawnego wojewody śląskiego, zapisy zarządzenia prezydenta Katowic w sprawie przyjęcia regulaminu przyznawania nagrody są niezgodne z prawem.

- Zarządzenie prezydenta zostało podjęte na podstawie ustawy o samorządzie gminnym (art. 30 ust. 2 pkt 2 i 4). Jednak przepisy te nie stanowią wystarczającego umocowania dla prezydenta miasta do ustanowienia nagrody o charakterze finansowym dla uzdolnionych uczniów. W ocenie organu nadzoru wojewody zarządzenie winno w opierać się na przepisach ustawy o systemie oświaty (art. 90t ust. 4 w związku z art. 90t ust. 1), a to oznacza z kolei, że organem właściwym do wydania takiego zarządzenia jest wyłącznie Rada Miasta, nie zaś prezydent miasta Katowice - przekazała nam rzecznik prasowa wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

Według Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, wszelkie działania mające wspierać uczniów i młodzież oraz zachęcać do sukcesów w nauce są godne poparcia, jednak w zakresie Katowickiego Diamentu Edukacyjnego prezydent Katowic przekroczył swoje kompetencje. Zdaniem Urzędu Wojewódzkiego, to Rada Miasta powinna zadecydować o regulaminie, trybie i wysokości nagrody finansowej dla uczniów.

- Ustawa o systemie oświaty wyraźnie zastrzega dla Rady Miasta kompetencję do określenia szczegółowych warunków udzielania pomocy dzieciom i młodzieży, form i zakresu tej pomocy, w tym stypendiów dla uzdolnionych uczniów oraz trybu postępowania w tych sprawach - dodaje Alina Kucharzewska.

Marcin Krupa: zaskarżymy decyzję wojewody do sądu

Prezydent Katowic do decyzji wojewody śląskiego odniósł się w komunikacie opublikowanym na stronie Urzędu Miasta. Marcin Krupa poinformował, że Katowice zaskarżą rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Prezydent Krupa przypomniał także o niedawnym sądowym rozstrzygnięciu sporu pomiędzy województwem a miastem w temacie programu "Mieszkanie za remont". Mający kilka edycji program i cieszący się zainteresowaniem mieszkańców miasta na początku roku został zakwestionowany przez urzędników wojewody, którzy wskazywali, że miasto samo powinno wyremontować przedmiotowe mieszkania, a nie cedować tego obowiązku na potencjalnych najemców. Województwo kwestionowało również możliwość wynajmowania lokali na drodze licytacji czynszów. Na skutek wątpliwości nadzór prawny wojewody unieważnił zapisy uchwały dotyczącej programu "Mieszkanie za remont", a program musiał zostać wstrzymany. Katowice zaskarżyły decyzję do WSA w Gliwicach, a sąd przychylił się do stanowiska miasta. Z początkiem sierpnia program wystartował ponownie, mimo złożenia przez Urząd Wojewódzki skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego (w zakresie niewpływającym na ponowne uruchomienie programu).

Miasto wierzy, że również w przypadku Katowickiego Diamentu Edukacyjnego sąd unieważni decyzję wojewody śląskiego.

- Naszym priorytetem jest stworzenie warunków do wszechstronnego rozwoju najmłodszych mieszkańców Katowic. Służą temu nie tylko autorskie miejskie programy realizowane w szkołach, modernizacja i doposażanie bazy szkół i przedszkoli, bogata oferta zajęć pozaszkolnych w placówkach rozwijających zainteresowania dzieci i młodzieży ale również ustanowienie nagrody, która pozwoli rozwinąć skrzydła. Dlatego rozstrzygnięcie nadzorcze, które pozbawia katowickich uczniów nagrody, zostanie przez nas zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, a o dalszych postanowieniach w tej sprawie będziemy Państwa informować na bieżąco. Mamy nadzieję, że podobnie jak w przypadku uchwał dotyczących projektu „Mieszkanie za remont”, czy też zasad wynajmu lokali z zasobu miasta, sąd przychyli się do naszego stanowiska i uczniowie katowickich szkół będą mogli zostać jak najszybciej nagrodzeni za osiągnięcia w minionym roku szkolnym – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Urząd Miasta w Katowicach wskazuje, że choć w innych miastach województwa śląskiego funkcjonują podobne rozwiązania - to znaczy nagrody edukacyjne dla uczniów przyznaje się na podstawie zarządzeń prezydenta miasta - u innych wojewoda śląski nie dopatrzył się jednak uchybień ani kontrowersji.

Na całej sprawie najwięcej tracą katowiccy uczniowie, którzy mieli skorzystać z nowej nagrody. Do czasu sądowego wyroku żaden z nich nie może jej otrzymać.

- Katowiccy uczniowie nie otrzymają do czasu rozstrzygnięcia przez sąd nagród za miniony rok szkolny - co może niestety działać demobilizująco - przekazała Ewa Lipka, zastępca naczelnika Wydział Komunikacji Społecznej Urząd Miasta Katowice.

Kontrowersji z Katowickim Diamentem Edukacyjnym ciąg dalszy

To nie pierwszy raz, kiedy Katowicki Diament Edukacyjny budzi kontrowersje. Pierwsze pojawiły się pod koniec czerwca, kiedy ogłaszano powstanie nagrody i likwidację dotychczasowej nagrody "Prymus". Części mieszkańców Katowic nie podobał się termin i szybkość, z jaką wprowadzono zmianę. Rodzice zarzucali, że "zmieniono reguły w trakcie jej trwania", a uczniowie pracujący na średnią zostali bez stypendium, jakie, ich zdaniem, otrzymaliby z "Prymusa". Wątpliwości wyrażała wtedy także przewodnicząca Komisji Edukacji Rady Miasta Magdalena Wieczorek, wskazując, że sama idea aktualizacji nagrody i poszerzenia jej o osiągnięcia obywatelskie młodych katowiczan, wolontariat czy kompetencje miękkie, jest jak najbardziej słuszna, ale nie na koniec roku szkolnego. Z naszych informacji wynika, że część rodziców i uczniów sygnalizowała swoje wątpliwości dyrektorom szkół, a także urzędnikom katowickiego magistratu. Na mieszkańców powołuje się również Śląski Urząd Wojewódzki.

- Trzeba wyjaśnić, że sprawą zajęliśmy się po otrzymaniu skargi od jednego z mieszkańców województwa śląskiego kwestionującej legalność omawianego zarządzenia prezydenta Katowic - mówi Alina Kucharzewska, rzecznik wojewody śląskiego.

*Komentarz

Dla nikogo, kto choć trochę śledzi politykę samorządową w Katowicach i województwie śląskim, nie jest tajemnicą, że wojewoda śląski i prezydent Katowic nie darzą się szczególną sympatią. Współpraca na linii Śląski Urząd Wojewódzki - Urząd Miasta w Katowicach nie obywa się bez konfliktów. Spór o pomnik i rondo generała Jerzego Ziętka, zasady wynajmu lokali miejskich czy program "Mieszkanie za remont" - to tylko niektóre z przykładów sporów między województwem a miastem, o jakich można było usłyszeć w ostatnich latach. Wszystko wskazuje na to, że sprawa z Katowickim Diamentem Edukacyjnym jest kolejnym tego dowodem.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto