MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uratuj życie - to proste!

MARLENA POLOK
Młodzi ludzie z zapałem trenowali ratowanie ludzkiego życia na fantomach.  ZDJĘCIE: ANTONI WITWICKI
Młodzi ludzie z zapałem trenowali ratowanie ludzkiego życia na fantomach. ZDJĘCIE: ANTONI WITWICKI
- Pierwszej pomocy jest w stanie udzielić każdy, wystarczy w tym celu przejść nieskomplikowane szkolenie! Częstokroć minuty decydują o życiu ludzkim. Niestety, świadomość i wiedza polskiego społeczeństwa na ten temat ...

- Pierwszej pomocy jest w stanie udzielić każdy, wystarczy w tym celu przejść nieskomplikowane szkolenie! Częstokroć minuty decydują o życiu ludzkim. Niestety, świadomość i wiedza polskiego społeczeństwa na ten temat jest bardzo zła, chcielibyśmy więc zmienić tę sytuację - mówi doc. Krystyn Sosada, pełnomocnik rektora Śląskiej Akademii Medycznej ds. medycyny ratowniczej. Był on organizatorem sobotniej akcji "Uratuj życie - to proste", jaka przez wiele godzin trwała w Centrum Handlowym M1 w Zabrzu.

Jak podkreślają specjaliści, czas ma w udzielaniu pierwszej pomocy znaczenie kluczowe. Od zatrzymania pracy serca i oddechu do chwili podjęcia czynności ratowniczych nie powinno upłynąć więcej niż 5 minut. Po tym czasie dochodzi zazwyczaj do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu. Z każdą minutą szansa uratowania życia zmniejsza się. Tymczasem w Polsce na przyjazd karetki czeka się ok. 20 minut. To 2,5 raza dłużej niż na Zachodzie!

Dlatego specjaliści z zabrzańskiej uczelni i ratownicy pokazywali w M1, jak ratować życie poszkodowanych zanim przyjedzie karetka. Każdy mógł przećwiczyć na fantomie, pod okiem lekarza, co zrobić m.in. w przypadku zatrzymania krążenia, w zawale serca, jak pomóc ofiarom zatruć, z połamanymi kończynami czy kręgosłupem lub porażonym prądem. Każdy mógł także sprawdzić swoją wiedzę na ten temat, wypełniając ankietę przygotowaną przez studentów zabrzańskiej uczelni.

Strażacy i ratownicy pokazywali przed Centrum Handlowym, jak prawidłowo wydobywać z samochodów ofiary wypadków drogowych.

W Zabrzu dr Jacek Czapla, pełnomocnik wojewody ds. ratownictwa medycznego zaprezentował przed kamerami TV jedną z dziewięćdziesięciu, zakupionych przez Ministerstwo Zdrowia, specjalnie wyposażonych karetek. Jak stwierdził, pojazd ma trafić do gliwickiego pogotowia ratunkowego.
- Aby prawidłowo udzielić pierwszej pomocy, oprócz
szkolenia nie jest potrzebna specjalistyczna aparatura.
Wystarczy po prostu wiedzieć, jak tej pomocy udzielić! Ważna jest ocena świadomości poszkodowanego, udrożnienie dróg oddechowych, zastosowanie sztucznego oddychania i masażu serca - przypomina w skrócie doc. Sosada. - W ten sposób przypadkowi świadkowie zdarzenia są w stanie uratować życie co drugiej osoby.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto