Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tyłem do petenta?

ALDONA MINORCZYK-CICHY
Dni takie jak 2 listopada czy 2 maja to dla wielu osób doskonały termin do załatwienia zaległych urzędowych spraw. Niestety drzwi większości instytucji są wówczas zamknięte na cztery spusty.

Dni takie jak 2 listopada czy 2 maja to dla wielu osób doskonały termin do załatwienia zaległych urzędowych spraw. Niestety drzwi większości instytucji są wówczas zamknięte na cztery spusty.

- Wielu naszych pracowników wyjechało w różne rejony kraju. Każdy miał prawo złożyć wniosek o urlop, a my wszystkie zaakceptowaliśmy. Urząd 2 listopada pracował, ale był nieczynny dla petentów. Nie ukrywam, że była to pewna niedogodność - mówi Marek Kopel, prezydent Chorzowa.

Innego zdania byli urzędnicy w Bielsku-Białej, Częstochowie, Katowicach i Dąbrowie Górniczej, gdzie magistraty pracowały pełną parą, choć w nieco ograniczonej obsadzie.

Nieczynny był Urząd Marszałkowski oraz Śląski Urząd Wojewódzki oraz podległa temu ostatniemu tzw. administracja zespolona, czyli inspektoraty (m.in. Państwowa Inspekcja Handlowa, sanepidy). Wyjątkiem był Wydział Spraw Obywatelskich, w którym (i w podległych mu oddziałach) pełniono dyżury.

- Działamy w oparciu o rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Wolny dzień odpracujemy w sobotę 10 listopada - wyjaśnia Robert Bochniak, p.o. zastępcy dyrektora gabinetu wojewody śląskiego.

Milczały telefony w urzędach skarbowych. Pracowały ZUS-y, z wyjątkiem oddziału w Rybniku. Tamtejsi urzędnicy stawią się do pracy w najbliższą sobotę. Czynne były niemal wszystkie urzędy pracy. Nie pracowała większość szkół. Jak zwykle wolny dzień został lub zostanie odpracowany w sobotę. Za to otwarte były niemal wszystkie przedszkola. Jak w roboczy dzień działała komunikacja. Czynne były także sklepy, hipermarkety, restauracje i punkty usługowe.

- Realia ekonomiczne zmuszają handlowców i rzemieślników do tego, by nie pozwolić klientowi odejść do kogoś innego - mówi Michał Wójcik, dyrektor Izby Rzemieślniczej w Katowicach.

W instytucjach państwowych i samorządowych brakuje jednolitych zasad odpracowania wolnego od pracy, ponadustawowo, dnia. Niestety mało kto przejmuje się tym, żeby upubliczniać np. w mediach informacje o godzinach i dniach pracy. Efekt to zirytowani do granic możliwości obywatele, którzy odchodzą z kwitkiem sprzed zamkniętych drzwi.

2001 rok obfitował w wydłużone weekendy, które paraliżowały życie szarych obywateli. Podobnego zamieszania można spodziewać się już niebawem. Wigilia oraz sylwester przypadają na poniedziałek, co oznacza, że biorąc cztery dni wolnego, można wybrać się na 11-dniowy urlop.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto