Tanio i niebezpiecznie?

Wypadek na budowie szczecińskiego hipermarketu Carrefour nie jest jedynym, jaki przydarzył się tej firmie. Dokładnie przed rokiem w Carrefour w Katowicach w czasie przedświątecznych zakupów jednemu z klientów spadła na głowę reklama. Często na budowach zachodnich inwestorów jest bardziej niebezpiecznie niż na polskich.

Przedsiębiorcy budowlani twierdzą, że jakość prac spada. Wszystkiemu winien jest kryzys w branży budowlanej. To dlatego liczba wypadków jest bardzo wysoka. Buduje się tanio, co sprawia, że inwestorzy mają coraz więcej zastrzeżeń do wykonawców. Pojawia się wiele nowych firm, w których pracują pracownicy bez doświadczenia. W dużej części są to osoby zwalniane z restrukturyzowanych branż przemysłu, jak górnictwo i hutnictwo.

- Każdemu się wydaje, że w tej branży można szybko zrobić pieniądze. Ludzie obniżają koszty, co później odbija się na wykonawstwie - mówi Ambroży Dajka, wiceprezes ds. marketingu Rybnickiego Przedsiębiorstwa Budowlano-Montażowego Peberow S.A. w Rybniku.

Wypadek na budowie hipermarketu potwierdza, że zachodni inwestorzy wcale nie dbają o bezpieczeństwo bardziej niż polscy. Okazuje się, że w wielu przypadkach sytuacja jest wręcz odwrotna.

Państwowa Inspekcja Pracy ma wiele zastrzeżeń do bezpieczeństwa pracy na budowach hipermarketów. Katowiccy inspektorzy wiele razy stwierdzali nieprawidłowości w ustawieniu rusztowań, brak zabezpieczeń miejsc prowadzenia robót, a także niedostatki w takich środkach indywidualnej ochrony jak linki czy pasy.

- Na budowach zachodnich inwestorów spotykamy te same nieprawidłowości, co na polskich - przyznaje Adam Beluch, nadinspektor Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy w Katowicach.

- Zagraniczni wykonawcy wygrywają przetargi, bo proponują rażąco niskie ceny. Potem zatrudniają polskich podwykonawców, a ci realizują zlecenie jak najtaniej, stosując materiały budowlane bez certyfikatów, zatrudniając ludzi na czarno, nie prowadząc nadzoru budowlanego. Skutki takiego działania są opłakane - mówi posłanka Barbara Blida, były minister budownictwa.

Zachodnie koncerny starają się ukryć nieprawidłowości. Jeden ze śląskich hipermarketów w Katowicach usiłował zatuszować ubiegłoroczny wypadek, oferując poszkodowanemu klientowi gratisowe zakupy za milczenie.