Do pożaru w bloku przy ul. Brynowskiej w Katowicach doszło w środę, 31 marca, przed godz. 19.00.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o dymie wydobywającym się z okien mieszkania na ósmym piętrze. Strażacy zidentyfikowali mieszkanie i ustalili, że znajduje się w nim młoda kobieta w izolacji z powodu zakażenia koronawirusem - mówi kpt. Adam Kryla z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
W związku z tym mundurowi musieli interweniować w specjalnym zabezpieczeniu, co utrudniło akcję.
Po wejściu do środka okazało się, że do pożaru doszło w kuchni, gdzie lokatorka przygotowywała kolację.
- Kobieta zapomniała o posiłku i zostawiła go na płonącym gazie, co doprowadziło do zaprószenia ognia i uszkodzenia sprzętu oraz mebli kuchennych - tłumaczy kpt. Kryla.
Na miejsce przyjechało siedem zastępów straży pożarnej - w tym specjalny zespół chemiczny - oraz zespół ratownictwa medycznego. Lekarz stwierdził, że 30-latka nie wymaga hospitalizacji.
- Strażacy opanowali sytuację i zweryfikowali sąsiednie mieszkania pod kątem gazów popożarowych. Nie stwierdzono nieprawidłowości i na tym działania zakończono - dodaje rzecznik KM PSP w Katowicach.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?