Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płuca są na Muchowcu, czyli o demokracji miejskiej w Katowicach

Patryk Białas, stowarzyszenie BoMiasto, radny Katowic
zdjęcie ilustracyjne
Katowicki Park Leśny jest dobrem wspólnym mieszkańców. Uważam, że ochrona tego miejsca powinna być naszą katowicką racją stanu. Skoro władze Katowic ignorują głos mieszkańców i opozycji, to zacznijmy domagać się panelu obywatelskiego w sprawie ochrony „zielonych płuc Katowic” - pisze Patryk Białas ze stowarzyszenia Bo Miasto, radny Katowic w liście do DZ

Po pierwsze, Rada Miasta Katowice przestała być agorą, na której spiera się na argumenty. Stała się przestrzenią walki politycznej, między rządzącymi w Katowicach Prawem i Sprawiedliwością oraz Forum Samorządowym, a opozycyjną Koalicją Obywatelską.

Ignorowanie propozycji składanych przez opozycję jest w Katowicach normą. Tak było na przykład z uchwałą antysmogową dla Katowic. Wielokrotnie i na różne sposoby powtarzaliśmy, że w sprawach ochrony powietrza i klimatu możemy się różnić, ale powinniśmy współpracować. Opozycja złożyła projekt uchwały, który zgodnie z arytmetyką w Radzie Miasta został odrzucony.

Następnie zwróciliśmy się z listem otwartym do wszystkich sił w Radzie Miasta z propozycją współpracy. W końcu, złożyliśmy wniosek o powołanie komisji doraźnej w sprawie przyspieszenia działań na rzecz poprawy jakości powietrza. Szkoda, że w imię walki plemiennej nasze propozycje trafiają do kosza.

Po drugie, lekceważenie głosu mieszkańców jest śmiertelną zbrodnią. Z jednej strony władze Katowic narzekają, że społeczeństwo obywatelskie w Katowicach jest mało aktywne. Tymczasem, kiedy mieszkańcy wnoszą uwagi do planu miejscowego, aktywnie uczestniczą w konsultacjach społecznych i biorą udział w sesji rady miasta, ich głos w sprawie ochrony Katowickiego Parku Leśnego jest wyrzucany na śmietnik historii.

Katowiczanie są zbulwersowani sposobem, w jaki niszczy się „zielone płuca Katowic”. Przed kilkoma miesiącami zostało wydane kontrowersyjne pozwolenie na budowę aparthoteli na Muchowcu. Potem Lasy Państwowe rozpoczęły ogromną wycinkę drzew w Katowickim Parku Leśnym. Teraz mieszkańcy są zbulwersowani informacją o wszczęciu przez Urząd Lotnictwa Cywilnego procedury dotyczącej wycięcia drzew na terenie Muchowca. Zdaniem wnioskodawców sąsiadujące z lotniskiem drzewa stanowią „naturalną przeszkodę lotniczą”. Moim zdaniem musimy zrobić wszystko, aby wypoczynkowa część Katowickiego Parku Leśnego nie została zniszczona. Szkody dla klimatu w Katowicach będą gigantyczne.

Po trzecie, mieszkańcy Katowic są oburzeni ostatnią zmianą planu miejscowego dla Muchowca. Wprawdzie zatrzymano budowę aparthoteli, ale otwarto możliwość na postawienie budowli sportowo-rekreacyjnych w tym miejscu. Nie mam wątpliwości, że mała gastronomia będzie przyciągać do Katowickiego Parku Leśnego więcej ludzi, którzy będą zostawiać tutaj swoje pieniądze, hałas i plastikowe odpady.

Przez wiele lat Katowicki Park Leśny był oazą ciszy i spokoju na mapie Katowic. Cisza tego miejsca nie była wcale pozbawiona dźwięków. To nie była cisza absolutna. To była cisza, która uspokajała. Można tu było usłyszeć szum wiatru w koronach drzew. Często odezwał się jakiś ptak, cykały świerszcze na rozgrzanych słońcem polanach, bzykały niezliczone owady. Tak, Katowicki Park Leśny był miejscem szczególnym. Tutaj człowiek obcował z naturą. Z całą pewnością, stawianie małej gastronomii, czy zabudowań rekreacyjnych sprawi, że cisza, spokój tego miejsca odejdą w niepamięć.

Bez wątpienia, powietrze i klimat w Katowicach są zagrożone. Skoro głos opozycji i mieszkańców jest ignorowany, to warto zorganizować panel obywatelski. Będzie można dogłębnie przeanalizować dany temat, omówić różne rozwiązania, wysłuchać argumenty za i przeciw. Sęk w tym, że podejmowanie świadomych i przemyślanych decyzji wymaga szukania rozwiązań, które będą najkorzystniejsze z perspektywy dobra wspólnego mieszkańców miasta. Dopóki władze Katowic będą wyżej stawiać interes inwestora nad dobro mieszkańców i szantażować opozycję, że musi zgadzać się na poprawianie błędów władzy, tak długo demokracja miejska w Katowicach będzie się miała słabo. Szkoda.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto