Policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę i 35-letnią kobietę, trzeciego -28-letniego sprawcę namierzyli w areszcie śledczym. Złodziei w czerwcu ubiegłego roku włamali się do plebanii przy ulicy Pięknej i 1 Maja w Katowicach, a do kolejnych dwóch – na os. Odrodzenia i przy Ułańskiej - próbowali się włamać.
Przy pierwszej kradzieży przy ulicy Pięknej, złodzieje ukradli dwa laptopy, telefon komórkowy, 500 zł oraz dokumenty, Sprawcy wykorzystując nieobecność mieszkańców plebani ukradli 2 laptopy, telefon komórkowy, 500 złotych w gotówce i dokumenty. Z plebanii przy 1 Maja zabrali telefon warty 700 zł. Próbę włamania do plebanii przy ulicy Ułańskiej udaremnił złodziejom ksiądz, który zauważył ich gdy próbowali wypchnąć okno. Szajka wsiadła do auta i odjechała, jednak w ślad za nimi ruszył też ksiądz.
- To właśnie dzięki reakcji kapłana i przekazanym przez niego informacjom, policjanci wpadli na trop złodziejskiej szajki. Auto, którym uciekli złodzieje zostało odnalezione w Będzinie. Sprawcy domyślając się, że zostali zidentyfikowani nie wrócili już do swoich domów. Troje mieszkańców Kielc zaczęło się ukrywać – informuje Jacek Pytel, rzecznik katowickiej Policji.
Poszukiwania trwały rok. Pierwszego z włamywaczy – 19-latka – zatrzymano w kwietniu tego roku, potem wpadła 35-letnia kobieta, zaś trzeci ze złodziei przebywał w areszcie śledczym (za nakłanianie kobiet do prostytucji) i tu został namierzony.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?