Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LIST Internauty: Katowice nie kończą się na centrum!

internauta Rafał
Jako mieszkaniec jednego z miast graniczących z Katowicami, a jednocześnie pracujący w stolicy Górnego Śląska, chciałbym zwrócić Państwa uwagę na dość dotkliwy problem, który chyba nie jest zauważany przez władze samorządowe Katowic.

Rzecz dotyczy prozaicznej i można rzec na pierwszy rzut oka, błahej sprawy. Stan przejść podziemnych w Katowicach. Zdaję sobie sprawę, że urzędnicza brać jest teraz skupiona, wręcz podniecona przebudową Rynku, budową galerii handlowej i przebudową a w zasadzie budową dworca, ale na litość Boską, Katowice nie kończą się na centrum!

Tak się składa, że do pracy dojeżdżam rowerem i mimo, iż posiadam prawo jazdy, to z racji bliskiej odległości do miejsca pracy, rower stał się nieodłącznym elementem mojej komunikacji. Niestety ze smutkiem obserwuję, iż to co się dzieje pod oraz wokół przejść podziemnych w okolicach sali gimnastycznej AWF-u woła o pomstę do nieba!

Przyzwyczailiśmy się już do zdewastowanych przystanków, pomalowanych ścian i śmieci. Mam wrażenie, że to już nikogo nie rusza i zaakceptowaliśmy fakt, że w takim otoczeniu musimy się poruszać. Otóż nie! Mnie rusza i to za każdym razem, kiedy przejeżdżając rowerem pod dwoma przejściami, musze schodzić z rowera, brać go pod pachę, bo pod butami aż skrzypi od szkła.

Rozumiem, że w niedzielę służby porządkowe mają wolne, ale żeby przez dwa tygodnie nikt się nie zjawił, nikt nie pozamiatał tego syfu, który tam jest? Niezwykle emocjonowałem się wyścigiem Katowic o Europejską Stolicę Kultury, ale gdy teraz pomyślę o wyniku, cieszę się z końcowej porażki.

Cieszę się, że goście, osoby o artystycznych zamiłowaniach, wrażliwi na piękno, ład, porządek, melomani muzyki i innych sztuk, nie będą narażeni na widok liści sprzed roku hulających po tunelach katowickich przejść. Nie będą musieli kupować nowych butów, gdyż stare zniszczyły się od chodzenia po szkle i rozlanej farbie, która przez ponad tydzień schnęła na ziemi znacząc kroki przechodniów na chodnikach…

Cieszę się po prostu, że uniknęliśmy wstydu. W Parku Kościuszki w niedziele odbywają się koncerty promenadowe i zapewne wielu słuchaczy w piękną pogodę odwiedza to miejsce… Z jednej strony mamy aspiracje do Miasta Kultury, do Miasta, gdzie przemysł to już nie główny nurt rozwoju, a z drugiej strony brud, smród i zaniedbania służb odpowiedzialnych za utrzymanie porządku. Bo nie uwierzę, że za te miejsca nikt nie jest odpowiedzialny? Chyba że nie jest, ale wtedy nie bierzmy się za malowanie paznokci, kiedy mamy świerzb…

CO SĄDZICIE O GŁOSIE INTERNAUTY? MA RACJĘ? - ZAPRASZAMY DO KOMENTOWANIA

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto