Katowiccy strażnicy pochwalili się, że doprowadzili do usunięcia z miasta kolejnych samochodowych wraków.
Zobaczcie, jakie złomy ludzie porzucają w Katowicach ZDJĘCIA
- Na ulicy Kozielskiej straszył stary zdezelowany i rozpadający się fiat. Nie ma szyb i kół. Wewnątrz wyładowany był śmieciami, które stanowiły ekologiczną bombę. Podobnie działo się na ulicy Tysiąclecia. Tam od dawna stał opel corsa – relacjonują.
Dodajmy, że w całym ubiegłym roku mundurowi 114 razy interweniowali w sprawie usunięcia z dróg w Katowicach nieużywanych, albo porzuconych samochodów. W efekcie 51 samochodów zostało odholowanych. W tym roku strażnicy prowadzili 35 takich spraw.
- W 13 przypadkach samochody zostały odholowane i trafiły na strzeżony parking, w 22 usunęli je sami właściciele po czynnościach zainicjowanych przez municypalnych – wyliczają strażnicy. Interweniowali w sprawie aut zaparkowanych na ulicach Bardowskiego, Barlickiego, Ordona, Witosa, Chorzowskiej, Gliwickiej, Głogowskiej i Bielskiej.
Odholowali ci auto? W Katowicach słono zapłacisz
Warto pamiętać, że za odholowanie samochodu jego właściciele muszą słono płacić. - W Katowicach obowiązujące stawki to: 143,37 koszt holowania i 22 złote za każdą dobę postoju na parkingu (auto do 3,5 tony). Ponadto, gdy auto jest brudne i otwarte, pobierana jest opłata 75 złotych za usunięcie z niego śmieci. Gdy auto jest zamknięte dochodzi jeszcze koszt awaryjnego komisyjnego otwarcia w kwocie 50 złotych – wyliczają strażnicy.
Jak dodają mogą usuwać pojazdy bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje na to, że nie są użytkowane. - Ale tylko wtedy, gdy znajdują się one na drodze publicznej w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu – dodają.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?