Kato - working to amerykański patent, przeniesiony na lokalny rynek. Rozwiązanie dla freelanserów, którzy potrzebują miejsca do pracy, ale też towarzystwa i mobilizacji, żeby całego dnia nie spędzić w łóżku. Na miejscu jest dostęp do internetu, drukarki, skanera i xero, a przede wszystkim do inspirującego towarzystwa, które w razie czego może pomóc. Idealne warunki. No chyba, że przeszkadza ci muzyka albo zapach kawy... Bo za niewysoką ścianką działa klubokawiarnia Redakcja. Ludzie wpadają tam na śniadanie, lunch, kolację, albo na kawę. Umawiają się na spotkania. Spędzają czas. W symbiozie z Kato - workingiem i klubokawiarnią działa też redakcja Kato Magazynu.
To pierwsze takie miejsce w Katowicach. Startuje 27 września. Projekt dwójki młodych, przedsiębiorczych ludzi, wygrał konkurs na zagospodarowanie parteru siedziby BWA przy al. Korfantego 6. - Chcemy, żeby ludzie czuli, że współtworzą to miejsce - mówi Magdalena Teliżyn, redaktor naczelna Kato Magazynu. - Założenie jest takie, że od poniedziałku do piątku pracujemy, a soboty i niedziele spędzamy modowo i kulturalnie - mówi Teliżyn, studentka mody w WST.
Przy Korfantego 6 mamy się czuć jak u siebie, a impreza na otwarcie potrwa aż trzy dni. W czwartek, 27 września, w godz. od 14 do 24 zagrają DJ-e. W klubokawiarni będzie też działał showroom młodych projektantów, a jego premiera zapowiadana jest na 28 września (g. 18 - 22). Przy dźwiękach Dj - ów swoją kolekcję zaprezentuje wtedy Justin Iloveu. Na sobotę z kolei zapowiada się wydarzenie dla fanów fotografii (Team Lomography Polska, g. 12 - 4). Ciekawe wnętrze.
Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
