Nowe kasyna w Katowicach
W porządku obrad jutrzejszej sesji Rady Miasta w Katowicach szczególną uwagę przykuwają projekty uchwał w sprawie wydania opinii o lokalizacji kasyna gry. Kilka znanych spółek zajmujących się działalnością hazardową (m.in. Casino i Bookmacher) wystąpiło o takie opinie do katowickich radnych, którzy w głosowaniu wyrażą swoje zdanie na temat proponowanych lokalizacji nowych kasyn w mieście. Ostateczną decyzję, który z występujących o pozwolenie podmiotów gospodarczych otrzyma taką zgodę, podejmie Ministerstwo Finansów, do którego kompetencji należy wydawanie koncesji na prowadzenie kasyna.
Chodzi o:
- budynek hotelu Katowice na Alei Korfantego 9
- budynek Altusa przy ulicy Uniwersyteckiej 13
- willę Ignatza Grünfelda przy ulicy Warszawskiej 12
Kasyno w willi Grünfelda? Są zastrzeżenia
Swoimi wątpliwościami w tym temacie podzielił się dzisiejszego ranka na swoim oficjalnym facebookowym fanpage'u miejski aktywista i radny Koszutki Adrian Szymura (w ostatnich wyborach samorządowych bezskutecznie ubiegający się o mandat radnego z prezydenckiego komitetu Marcina Krupy). Zastrzeżenia dzielnicowego radnego wzbudza zwłaszcza ostatnia lokalizacja - zabytkowa willa przy jednej z głównych miejskich arterii, w której wcześniej znajdował się oddział jednego z banków. Willa Grünfelda obecnie stoi pusta i przeznaczona pod wynajem. Adrianowi Szymurze nie podoba się wizja ulicy Warszawskiej jako kolejnej "imprezowni", co jego zdaniem, może nastąpić w przypadku powstania w tym miejscu kasyna. Autor postu zwraca również uwagę, że o ile ulokowanie kasyn w hotelu Katowice i Altusie nie spowoduje większych problemów z parkowaniem samochodów (z uwagi na obecną w tych rejonach infrastrukturę), o tyle kasyno w willi rodziny Grünfeld może takimi skutkować.
- Nie do końca jednak rozumiem, dlaczego chcemy otwierać furtkę (nawet jeśli tylko potencjalnie) podmiotom do lokalizacji w zabytkowej wilii w sąsiedztwie zabytkowej świątyni oraz szkoły. Willę Grünfelda od terenu kościoła Zmartwychwstania Pańskiego dzieli około 74 metrów, zaś od szkoły podstawowej nr 7 około 108 metrów. Oczywiście można mieć inną wrażliwość. Dlatego też nie do końca rozumiem, dlaczego chcemy, aby przy przyszłej reprezentacyjnej ulicy Katowic z dużą powierzchnią zieleni lokować podmiot, który potencjalnie ściągnie w to miejsce liczne samochody. Szczerze? Nie wyobrażam sobie miłośników ruletki dojeżdżających do kasyna rowerem lub tramwajem - napisał radny Koszutki Adrian Szymura.
Las Vegas w Katowicach?
Pod postem na stronie Adriana Szymury wywiązała się dyskusja mieszkańców na temat możliwego powstania kasyna w zabytkowym budynku. Zdecydowana większość wypowiadających się internautów nie podzieliła wątpliwości autora postu. Pojawiły się głosy o tym, że potencjalne kasyno przy Warszawskiej
"nakręci gospodarkę miasta" i "zadba o to by wokół niego był spokój i by było czysto".
Jedna z mieszkanek wyraziła odmienne od innych stanowisko wskazując, że
"takie miejsce w mieście jest zbędne, a działalność szkodliwa".
Inna z komentujących zapytała:
"Las Vegas w Katowicach?"
Tego raczej nie należy się spodziewać. Od samego zaopiniowania proponowanych lokalizacji kasyn przez Radę Miasta do ich powstania droga daleka. Przepisy ustawy o grach hazardowych określają bowiem pewne limity co do możliwości zakładania kasyn, uzależniając ich liczbę od liczby mieszkańców.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?