Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Na Mariackiej jesienią bez ogródków. Jest problem z przepisami. Jak wygrać z chłodem?

Justyna Przybytek
Planujecie imprezę na Mariackiej w Katowicach? Radzimy ciepłe odzienie. Weekend zapowiada się chłodny, a na deptaku od dziś do niedzieli odbędzie się kilkanaście koncertów pod chmurką.

Przed zmarznięciem uratują Was rękawiczki i rozgrzewające napoje, bo na pewno nie ogrzewane ogródki. Katowiccy urzędnicy nadal nie rozstrzygnęli, czy ogródki zimowe na Mariackiej stać mogą, czy nie.

Efekt było widać na deptaku już w ubiegły zimny weekend. Bywalców Mariackiej - zazwyczaj setki osób - przegonił chłód. A w pubach - w większości niewielkich - brakowało miejsc.

Ten weekend zapowiada się jeszcze chłodniejszy.

- W piątek w ciągu dnia temperatura wzrośnie do 10 stopni Celsjusza, ale w nocy będzie wahała się od 1 do 3 stopni. Lokalnie mogą wystąpić przymrozki do minus 1 stopnia Celsjusza - zapowiada Grażyna Bebłot z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach. - W sobotę i w niedzielę maksymalna temperatura wyniesie 10 stopni, minimalna od 0 do 3.

Jesień nie pierwszy raz przegania ludzi z Mariackiej. Podobnie było w ubiegłym roku. Do zabawy na deptaku mimo niskich temperatur miały zachęcić zimowe ogródki.

Mowa była o nich już pierwszej zimy po przebudowie Mariackiej. Wówczas projekty ogródków opracowali architekci z pracowni Air Jurkowcy: były eleganckie, w różnych wersjach, ale drogie, bo kosztowały od kilkunastu do kilkudziesięciu tys. złotych.

Temat powrócił wiosną tego roku. Restauratorzy z Mariackiej zaczęli dopytywać się w urzędzie, czy wolno im będzie postawić ogrzewany ogródek, namiot lub kontener także zimą. Nad odpowiedzią urzędnicy głowią się od kilku miesięcy.

Jak twierdzą, sprawa jest skomplikowana.

- W rozumieniu prawa budowlanego, jeśli coś ma dach i ściany, to wymaga pozwolenia na budowę - wyjaśnia Jakub Jarząbek z biura prasowego UM. To oznacza czas i procedury. Urzędnicy więc, wspólnie z architektami zastanawiają się nad ogródkami, które budowlami nie będą.

Jak miałyby wyglądać, ile kosztować? Nie wiadomo. Jarząbek odsyła do architekta miasta. Michał Buszek twierdzi, że sprawa jest jasna.

- Są projekty ogródków (pracowni Air Jurkowscy - przyp. red.) - mówi. Potrzeba jednak na nie pozwolenia na budowę. - Dlatego dziwię się, że nikt w tej sprawie nie zgłosił się do mnie wcześniej - dodaje Buszek.

Problem mogłaby częściowo rozwiązać uchwała Rady Miasta. - Na takie rozwiązanie musiałoby się zgodzić co najmniej 15 radnych i to potrwa. A zależy nam na tym, aby ogródki działały szybciej, zresztą nie tylko na Mariackiej, a w całym Śródmieściu - mówi Michał Jędrzejek, katowicki radny, który wspiera restauratorów z Mariackiej.

Ci ostatni nadal nie wiedzą, czy ogródki wystawią, czy nie. - Waham się, takie rzeczy załatwia się w kwietniu, maju, z wyprzedzeniem - komentuje Roman Rzepka, właściciel pubu Śruba i Przyjaciele.

Skończył się drugi sezon na Mariackiej. Czego brakuje na deptaku?

Czytaj także: Waleria Chmielówna w atelier Holasa, czyli najpiękniejsza katowiczanka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto