Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

E-urząd w Katowicach dostępny w bibliotece, galerii handlowej i... na spacerze

J. Przybytek
E-urząd w Katowicach
E-urząd w Katowicach
Petent intruzem, dla którego drzwi urzędu zamykają się punktualnie o 15, albo pół godziny później? Nie w Katowicach. Owszem, ratusz czynny jest w godzinach, w których większość z nas pracuje, a jedynie przez jeden dzień w tygodniu do godz. 17., ale jest też dostępny 24 godzinę na dobę w galeriach handlowych i bibliotekach. To e-urząd w Katowicach.

Katowicki magistrat od 2012 roku uruchomił w mieście dziesięć telecentrów, miejsc, w których znajduje się od dwóch do pięciu komputerów z drukarką i dostępem do sieci oraz pięć urzędomatów, które uzupełnią sieć 12 infokiosków zlokalizowanych w przestrzeni miasta.

Infokioski czynne są całą dobę, telecentra i urzędomaty tak jak jednostki i galerie, w których się znajdują. Urzędomaty znajdują się w czterech centrach handlowych – SCC, 3 Stawy, CH Auchan oraz, CH Dabrówka. Za ich pośrednictwem możemy wysłać do urzędu pismo lub wniosek w formie elektronicznej albo papierowej, bo urządzenia przyjmują także dokumenty w wersji tradycyjnej. W każdym z nich otrzymamy także potwierdzenie nadania dokumentu.

Infokioski, to urządzenia najbardziej niepozorne, zazwyczaj monitory komputerów umieszczone na fasadzie budynków. Obsługujemy je poprzez dotykowy ekran. Za ich pośrednictwem możemy zajrzeć na stronę UM, do biuletynu informacji publicznej, ale też przeglądać serwisy informacyjne, portale społecznościowe, czy odebrać pocztę.

Telecentra przypominają z kolei bezpłatne kawiarenki internetowe. Mieszczą się w filiach – nr 6, 7, 11, 15, 23, 27 i 30 – Miejskiej Biblioteki Publicznej, w MDK Południe przy ulicy Stellera 4, w siedzibie OSP w Dąbrówce Małej oraz Pałacu Młodzieży. Tu także wyślemy wniosek do UM, ale i poserfujemy po sieci, sprawdzimy pocztę, skorzystamy z bankowości elektronicznej, możemy także szukać ofert pracy, czy wydarzeń kulturalnych.

Wszystkie urządzenia pojawiły się w mieście w ramach drugiego etapu projektu pod nazwą „Budowa w Katowicach Sieci Publicznych Punktów Dostępu do Elektronicznych Usług Administracji Publicznej”. Nazwa skomplikowana, ale chodzi o budowę e-urzędu w Katowicach. Etap kosztował w sumie ponad 552 tys. zł, z tego ok. 459 tys. zł to dofinansowanie unijne. Teoretycznie więc wszystkie powinny służyć komunikacji mieszkańców z urzędem. Jest inaczej.

-Zdajemy sobie z tego sprawę, że infokioski i telecentra nie będą używane wyłącznie do korzystania z elektronicznej administracji publicznej, ale wszystkie strony, które powinny być zablokowane, takie są – mówi Andrzej Noras, naczelnik Wydziału Informatyki w katowickim UM.

Pierwsze infokioski i telecentra pojawiły się w Katowicach już w 2006 r., gdy realizowany był pierwszy etap projektu. Wówczas uruchomiono 9 telecentrów i zamontowano 12 infokiosków.

Ich popularność z roku na rok rośnie, ale etaty w urzędzie nadal nie są zagrożone, jeszcze przez lata e-administracja nie zastąpi tej tradycyjnej. – Z telecentrów korzysta od 15 do 20 osób dziennie, z infokiosków od 1,5 tys. do 10 tys. miesięcznie – wylicza Noras. Ale urzędowe sprawy załatwia znacznie mniej.

- Rocznie do Urzędu Miasta wpływa około 200 tys. pism, listów i wniosków, czyli korespondencji papierowej i elektronicznej. Z tego w 2012 roku poprzez platformę SEKAP do urzędu wpłynęły 469 wniosków, a do czerwca tego roku – 404. Natomiast przez platformę EUAP (elektroniczne usługi administracji publicznej – przyp. red.) w 2012 r. – 265, a do czerwca tego roku – 198 – dodaje naczelnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto