Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice: Rekonstrukcja wypadku na Giszowcu. Jak jechało BMW zanim zderzyło się z fiatem? [ZDJĘCIA]

Piotr Saleta
Wizja lokalna na miejscu wypadku na Giszowcu
Wizja lokalna na miejscu wypadku na Giszowcu Arkadiusz Gola/Dziennik Zachodni
Katowice: Rekonstrukcja wypadku na Giszowcu. Chodzi o wypadek na skrzyżowaniu DK 86, czyi ul. Pszczyńskiej z Górniczego Stanu w Katowicach. Jak szybko jechało BMW zanim zderzyło się z fiatem? Jak doszło do tego wypadku? Na te pytania musza odpowiedzieć śledczy, którzy w nocy z czwartku na piątek zamknęli na trzy godziny trasę i dokonywali wszelkich możliwych pomiarów. Odbyła się rekonstrukcja wypadku na Giszowcu. Zobaczcie zdjęcia z wizji lokalnej

Do koszmarnego wypadku na DK86 w Katowicach doszło w niedzielę 3 kwietnia, około godz. 20, w rejonie Giszowca, na skrzyżowaniu ul. Pszczyńskiej z Górniczego Stanu.

Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca fiata 126p jadąc od strony Katowic skręcał w lewo, by wjechać w ulicę Górniczego Stanu, wtedy uderzyło w niego, jadące od Tychów BMW. Maluchem podróżowała rodzina z dwójką dzieci. 66-letnia kobieta zginęła na miejscu. Mężczyzna z dziećmi w wieku 11 i 4 lat zostali przetransportowani do szpitala. 11-letnia dziewczynka zmarła w szpitalu kilka godzin później.

W wypadku uszkodzone zostały jeszcze dwa kolejne pojazdy, citroen oraz peugeot. Na miejscu przez kilka godzin pracowali ratownicy medyczni, policjanci, prokurator oraz strażacy. DK nr 86 w kierunku Sosnowca zablokowana była przez kilka godzin.

W nocy z czwartku na piątek w tym miejscu odbyła się wizja lokalna. Główne pytanie: z jaką prędkością jechało BMW i czy kierowca miał dostateczną widoczność.

Policja na ponad trzy godziny zablokowała ruch na DK86 w Katowicach, żeby na zlecenie prokuratury przeprowadzić wszelkie pomiary. Oprócz policjantów prowadzących śledztwo, uczestniczyli w nich również biegli sądowi m.in. z dziedziny pomiarów laserowych.

- W toku oględzin został przeprowadzony laserowy pomiar miejsca zdarzenia. Jest to potrzebne, aby m.in. dokładnie wyznaczyć promień łuku drogi i ustalić prędkość, z jaką poruszały się samochody - wyjaśnia Jacek Pytel, rzecznik prasowy KMP Katowice.

Wiadomo od dawna, że to szczególnie niebezpieczne skrzyżowanie. Obowiązujące ograniczenie prędkości do 70 km/h nie jest przestrzegane.

- To jest chore skrzyżowanie powinno być zlikwidowane albo poprowadzone w tunelu pod ziemią - mówią zgodnie mieszkańcy Giszowca, którzy każdego dnia notują kolizje, wypadki lub niezwykle niebezpieczne zachowanie kierowców, którzy cudem unikają śmierci.

ZOBACZ KONIECZNIE, CO SIĘ WYDARZYŁO
Tragiczny wypadek na DK86 na wysokości Giszowca [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto