Chodzi o przebudowywane w Katowicach przejścia podziemne m.in. pod ulicą Sokolską, Mikołowską oraz przy hali Spodka. Same przejścia są odnawiane, modernizowane są także schody do nich prowadzące oraz ich zadaszenie. Te ostatnie znacząco różnią się od poprzednich: są masywne i bardzo wysokie.
- Majstersztyk, to zadaszenie przy Mikołowskiej obok Pałacu Młodzieży. Olbrzymia konstrukcja, zdolna udźwignąć kilkutonową suwnicę, zasłaniająca świeżo odnowioną fasadę gmachu.
KTO na to wydał zgodę i ile to wszystko kosztowało? W dodatku w przypadku zacinającego deszczu lub śniegu takie zadaszenie, mówiąc po śląsku "można o rz... rosczaść"! - denerwuje się nasz Czytelnik.
- Dotychczasowe zadaszenia takie, jak na Kościuszki/Zgrzebnioka, Kościuszki/Dworska czy też Kościuszki/Słowików zasłaniały przed opadami (także zacinającymi z boku), nie rzucały się w oczy i były też znacznie tańsze! Dzisiaj zauważyłem, że chyba szykuje się nowe zadaszenie Mikołowska/Piękna. Czyżby dalej pokaz indolencji i rozrzutności? - pyta rozżalony.
O kontrowersyjne zadaszenia nad przejściami dla pieszych – kilka lat temu to przy Spodku nominowano do Betonowej Kostki – zapytaliśmy katowickich urzędników, jak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
