Akcje odkleszczania oraz odkomarzania jak dotąd zleciły i przeprowadziły Dąbrowa Górnicza oraz Tychy. Katowice wobec pomysłu były początkowo sceptyczne. Do czasu. Wobec rosnącej liczby zachorować na boreliozę również stolica aglomeracji zleciła przeprowadzenie oprysków na kleszcze.
- Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nas bardzo ważne, stąd zdecydowaliśmy się na opryski w aż dziesięciu lokalizacjach miasta. Prawie połowa terenów Katowic to tereny zielone. Lokalizacje obejmujące opryski to parki i skwery, z których korzystamy w drodze do pracy, na zakupy - wtedy bardzo często zapominamy o zabezpieczeniu się przed insektami i stajemy się ich ofiarami. – informuje Ewa Biskupska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Katowice.
W stolicy aglomeracji opryski na kleszcze i komary będą prowadzone w dwóch turach - 19 i 20 lipca oraz 2 i 3 sierpnia - w godzinach wieczornych i nocnych. Obejmą park Kościuszki, Park Budnioka, park w Giszowcu, Park Zadole (w okolicach placów zabaw), Park Powstańców Śląskich oraz miejskie place: Rady Europy, Hlonda, Gwarków, Wolności oraz Andrzeja.
- Wybrane lokalizacje to miejsca, z których często korzystamy poruszając się po mieście – nie tylko w celach rekreacyjnych, kiedy pamiętamy o odpowiednim zabezpieczeniu się przed insektami. – mówi Mieczysław Wołosz, dyrektor ZZM Katowice. Opryski w Katowicach zostaną przeprowadzone w ramach budżetu Zakładu Zieleni Miejskiej. - Koszt dwukrotnego oprysku w dziesięciu lokalizacjach to 14 750 zł - dodają urzędnicy.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?