Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł prodziekan katowickiej Szkoły Filmowej Ernest Wilde. Wykształcił wiele pokoleń. To wielka strata dla nas wszystkich

KL
- Powszechnie uważa się, że nie ma ludzi niezastąpionych. Dziś, w tej trudnej chwili, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, by ktokolwiek mógł wypełnić pustkę po Panu Prodziekanie… - napisali współpracownicy i studenci.
- Powszechnie uważa się, że nie ma ludzi niezastąpionych. Dziś, w tej trudnej chwili, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie, by ktokolwiek mógł wypełnić pustkę po Panu Prodziekanie… - napisali współpracownicy i studenci. Szkoła Filmowa im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego
Zmarł prodziekan Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach Ernest Wilde. Był ikoną Szkoły Filmowej, wykładowcą uwielbianym przez wielu studentów. To wielka strata dla nas wszystkich

Zmarł Ernest Wilde. Był ikoną Szkoły Filmowej

W poniedziałek, 7 marca, Szkoła Filmowa im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach poinformowała o śmierci prodziekana tej szkoły, Ernesta Wilde.

Prodziekan był związany z wydziałem od ponad 40 lat. Z wykształcenia był filologiem, ukończył studia filologiczne na Uniwersytecie Śląskim w 1978 roku. Z wyboru: filmoznawcą, od 1979 roku pracował jako wykładowca w Wydziale Radia i Telewizji, gdzie pełnił funkcję prodziekana.

Z powołania był namiętnym czytelnikiem, miłośnikiem muzyki klasycznej i Szekspira, interesował się psychoanalizą (Freud i Lacan), hebrajskimi i helleńskimi źródłami kultury zachodniej, włoskim renesansem i historią matematyki. Znał język francuski i angielski, czytał również po włosku i hiszpańsku.

- Był powszechnie lubiany, szczególnie leżało mu na sercu dobro studentów. Prowadzone przez niego zajęcia należały do najwyżej ocenianych. Zawsze pełen energii, błyskotliwie komentował otaczającą rzeczywistość. Był naszym przyjacielem i mentorem. Dla Szkoły Filmowej, jak i całego Uniwersytetu Śląskiego to nieoceniona strata - czytamy we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego.

Ernest Wilde był wielokrotnie wyróżniony Nagrodą Rektora Uniwersytetu Śląskiego za osiągnięcia dydaktyczne i organizacyjne, trzykrotnie nominowany do Lauru Studenckiego.

Tak wspominają go studenci:

- Fantastyczny człowiek o niespotykanej kulturze, niezwykle profesjonalny i oddany zawodowi wykładowca. Człowiek otwartej głowy, doskonale rozumiejący problemy tego świata, te o których mówi kino i nie tylko. Jego wykłady zapamiętam jako niesamowitą podróż od świata filozofii, literatury, filmu i malarstwa. Jego niezwykle uporządkowany słowotok - jako filozofię podważania wszystkiego co nam, dwudziestolatkom, wydawało się wtedy jasne i oczywiste, a okazywało się trudne i złożone. Ciężko się żegnać. Dziękuję Panie Profesorze! - napisał Kajetan.

- Wspaniałe zajęcia, wykładowca, który zarażał pasją do kina, cudowne rozmowy na temat filmu, dogłębne analizy, otwarta głowa na rozmowy ze studentami i spojrzenie na temat z ich strony. Nigdy nie zapomnę z jakim zaangażowaniem prowadził zajęcia, Cudowny Człowiek! - dodała Ewelina.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto