Sentyment i żal
CZĘSTOCHOWA. Wczoraj na Jasnej Górze ponad pięćset osób uczestniczyło w V Światowym Zjeździe i Pielgrzymce Kresowian. W Polsce i na świecie działa ponad osiemdziesiąt organizacji kresowych. Zjazd, którego druga część odbędzie się za tydzień w Przemyślu, ma wypracować zasady współpracy towarzystw i stowarzyszeń.
- Nie można pojednania polsko-ukraińskiego zadekretować oficjalnymi deklaracjami prezydentów Polski i Ukrainy - uważa Jan Skalski, prezydent Światowego Kongresu Kresowian. - Chcemy zwrócić uwagę władz polskich nie tylko na sytuację Polaków za wschodnią granicą, ale także na problem naszych ziem zachodnich.
Polacy mieszkający głównie na Ukrainie uważają, że ojczyzna o nich zapomniała. Większość naszych rodaków we Lwowie i okolicach miasta żyje w ubóstwie. Polonia na Wschodzie liczy, że Sejm i Senat przyjmą wreszcie ustawę ułatwiającą powrót do Ojczyzny m.in. wysiedlonym do Kazachstanu.
- Nie ma pracy, stałych dochodów - mówi ksiądz Andrzej Jagiełka, od dziesięciu lat proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy we Lwowie. - Budujemy nowy kościół w miejscu starego, który udało nam się odzyskać po ośmiu miesiącach modlitw przed zamkniętymi drzwiami. Wspomagają nas parafie w Polsce. Sami nie moglibyśmy wybudować świątyni.
Przed drugą wojną światową we Lwowie było 36 polskich kościołów. Dziś są dwa i trzy kaplice. Liczne zabytki sztuki sakralnej zostały zniszczone. Przez wiele lat Polacy, którzy pozostali na dawnych wschodnich kresach Rzeczypospolitej starali się uratować to co mogli. W jasnogórskiej sali ojca Kordeckiego otwarto wystawę krzyży z kościołów, cmentarzy uratowanych i przechowanych przez Polonię.
JANUSZ STRZELCZYK
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?