MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zimą na nartach, latem rowerem - nowy pomysł na uatrakcyjnienie WPKiW

Michał Tabaka
Infografika: Emil Kłosowski.
Infografika: Emil Kłosowski.
Na terenie Wesołego Miasteczka już za rok będą jeździć narciarze - to pomył Cezarego Dominiaka, prezesa Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku na to, żeby "zielone płuca Śląska" wreszcie zaczęły zarabiać na siebie.

Na terenie Wesołego Miasteczka już za rok będą jeździć narciarze - to pomył Cezarego Dominiaka, prezesa Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku na to, żeby "zielone płuca Śląska" wreszcie zaczęły zarabiać na siebie.
W dyrekcji WPKiW obecnie brane są pod uwagę dwie koncepcje wytyczenia narciarskich szlaków: na Polach Marsowych (z wyłączeniem w niektórych miejscach ruchu drogowego i pieszego) oraz na terenie Wesołego Miasteczka. Bliżej realizacji jest to drugie rozwiązanie.

- Z pewnością wpłynęłoby to korzystnie na nasze finanse. Nie mniej ważna jest kwestia otwarcia naszego lunaparku przez cały rok - przyznaje Cezary Dominiak, prezes WPKiW.

Oczywiście chodzi o kasę, ale Dominiak obiecuje, że w zimie dla narciarzy bilety będą po cenie symbolicznej.

- To jasne, że nie możemy tego robić charytatywnie - twierdzi Dominiak. - Wszyscy chcą, żeby park sam się finansował. Więc muszą być jakieś źródła.

Wstępny zarys tras narciarskich ma być znany już za kilka dni. Ich kształt nie jest jednak przesądzony. - To dopiero początek - zaznacza Marek Warzecha, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu WPKiW. - Liczymy na społeczne konsultacje w tej sprawie.

W sąsiedztwie tras narciarskich, które będą biec przez ok. 2 km., mają powstać specjalne punkty: z możliwością wypożyczenia sprzętu, smarowania etc. - Na całą inwestycję mamy 900 tys. zł - wylicza prezes WPKiW Na podobne atrakcje mogą liczyć rowerzyści. Powstaną dla nich nowe trasy. Niby na podstawie tych starych, a jednak zmodernizowane.

- Jesteśmy w trakcie opracowywania koncepcji. Myślę, że rezultaty naszych obecnych starań będą widoczne w połowie lipca przyszłego roku - obiecuje Grażyna Michalska, specjalista ds. marketingu WPKiW.

Nową ofertą dla rowerzystów w parku zajmuje się Janusz Franiczek, twórca tras dla jednośladów w Rybniku. Projekt ma być oparty na istniejących szlakach.

- Wstępny zarys tego pomysłu ma być znany już w piątek - mówi Cezary Dominiak. - W połowie lutego chcemy ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy.

W sąsiedztwie tych tras mają powstać wypożyczalnie i serwisy. Nowym rozwiązaniem będą oznaczenia poziome dla rowerzystów. - Chcemy, żeby matka z dzieckiem wiedziała, którędy może bezpiecznie chodzić - argumentuje Michalska.

Zgodnie z planem

Tym razem politycy dotrzymali słowa: WPKiW otrzymał 5 mln zł ze Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Z tej właśnie puli powstaną nowe trasy rowerowo-narciarskie za ok. 900 tys. zł. Na tym nie koniec inwestycji. Największe koszty (2,9 mln zł) to remont hali wystaw "Kapelusz". Osobna kwota przeznaczona jest na budowę parku linowego, który powstanie nieopodal stadionu GKS Katowice.

Główne założenie twórców modernizacji WPKiW dotyczy jednak Wesołego Miasteczka i Śląskiego Ogrodu Zoologicznego - placówek, które w przyszłości mają finansować cały park. Do lunaparku ma być sprowadzony rollercoaster. W sprawie modernizacji zoo prowadzone są obecnie rozmowy z zachodnimi specjalistami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto