Zima [2014] w Mysłowicach: Sypnęło śniegiem. Drogowcy czy pada, czy nie i tak sypią sól

Zima [2014] w Mysłowicach: - Nasza dyspozytornia i tak dyżuruje 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu, bo sezon zimowy jeszcze trwa i nie wiadomo, co przed nami - zaznacza Leszek Łomski. - Na co dzień, gdy temperatura wzrasta powyżej zera stopni Celsjusza, zamiatamy ulice, co też mamy w umowie z miastem, zaś nocą, gdy temperatury są ujemne, patrolujemy miasto i sypiemy sól tam, gdzie jest taka potrzeba, bo panuje gołoledź - wyjaśnia.

Mysłowickie przedsiębiorstwo uzbroiło się na zimę w 500 ton soli i 200 ton piasku. - Sól zużyliśmy i po styczniowych opadach zamówiliśmy kolejną dostawę, ok. 300 ton - wylicza kierownik ZOMM. Ale to i tak niewiele. - Rok temu o tej porze byliśmy już po kilku takich zakupach - zaznacza Łomski.