Zdjęcia Elżbiety Dzikowskiej na dworcu w Katowicach
Sztuka fotograficzna znanej podróżniczki, którą po raz kolejny możemy podziwiać w stolicy województwa śląskiego, za każdym razem skłania do przemyśleń nad wieloma problemami, które nurtują świat - nad wielokulturowością naszego globu, jego różnorodnością oraz szacunkiem dla innych od nas ludzi.
Dziś przemyślenia te są skoncentrowane wokół kobiet, a ma to związek z ich świętem, które przypada 8 marca. Wielkoformatową wystawę fotografii „Różne oblicza piękna. Co robią kobiety, żeby się podobać?” Elżbiety Dzikowskiej, którą mieszkańcy znają m.in., z legendarnego programu "Pieprz i Wanilia", realizowanego przez nią przed laty wraz z Tonym Halikiem, można już oglądać w przestrzeni katowickiego dworca.
- Jestem kobietą, nic więc dziwnego, że podczas moich kilkudziesięcio- już letnich podróży po świecie ta problematyka zwróciła moją uwagę. Zwłaszcza dzięki fotografii, która pokazuje lepiej niż słowo, jak odmienne są pojęcia piękna na różnych kontynentach, w różnych krajach, w różnych cywilizacjach i klimatach - mówi Elżbieta Dzikowska.
Cena piękna bywa wysoka
Dlaczego wystawa została zatytułowana w ten sposób? Zdaniem podróżniczki, kobiety zawsze chciały się podobać, co przez lata wielokrotnie dokumentowała na swoich fotografiach.
- Nie tylko mężczyznom, ale także innym kobietom, a przede wszystkim samym sobie. Ładny wygląd sprzyja dobremu samopoczuciu, więc kobiety od wieków się stroją, wymyślają coraz to nowe fryzury, noszą biżuterię, malują się, tatuują, zależnie od swoich wzorców kulturowych. W etiopskim plemieniu Mursi wkładają sobie w przedziurawioną dolną wargę gliniany krążek, w birmańskim plemieniu Padang zakładają na szyję obręcze, w wielu krajach popularne są tatuaże a nawet skaryfikacje - podkreśla Elżbieta Dzikowska.
To wysoka cena piękna. Na szczęście, bardziej popularne - jak podkreśla podróżniczka - jest przydawanie sobie urody, dzięki biżuterii, która bywa dziełem sztuki, ale i amuletem chroniącym przed różnymi dopustami.
- To, co robią kobiety, żeby się podobać, jest bardzo ważnym przejawem kultury i tradycji, która – o dziwo! – bywa podobna mimo wielkiej, niekiedy, odległości. Zapraszam serdecznie mieszkańców Katowic do obejrzenia mojej wystawy - zachęca Elżbieta Dzikowska.
Zdjęcia pozostaną na katowickim dworcu do 23 marca.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?