Po godz. 15 u wylotu Katowic na autostradzie A4 w stronę Krakowa doszło do wypadku i ruch w tym miejscu został sparaliżowany. Korek jest długi. Zablokowane są oba pasy, a zator sięga węzła Mikołowska.
- Masakra, uzbrójcie się w cierpliwość. Ruch ślimaczym tempem - alarmują kierowcy.
Policjanci przyznają, że korek jest sprawką... samych kierowców. - Doszło do stłuczki, ale auta są poza jezdnią. Nie ma większych utrudnień. Korek powodują sami kierowcy, którzy hamują i rozglądają się w rejonie miejsca zdarzenia - usłyszeliśmy od mundurowych.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?