Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy z całej Europy latają dziś w Katowicach

Aleksandra Smolak
Aleksandra Smolak
Od wczoraj w Katowicach trwa piąta edycja zawodów Flyspot Polish Open. Zawodnicy walczą o tytuł Mistrza Polski w indoor skydiving’u.

Przypomnijmy: indoor skydiving to młoda dyscyplina wywodząca się ze spadochroniarstwa. Polega na lataniu w tunelu aerodynamicznym. - Specjalna technologia pozwala odtworzyć warunki w jakich znajduje się skoczek od opuszczenia samolotu aż do otwarcia spadochronu. Zawodnicy w zależności od kategorii latają w większych grupach, dwójkami lub zupełnie solo – tłumaczy menadżer Flyspot Indoor Skydiving w Katowicach.

Mistrzostwa w lataniu w tunelu aerodynamicznym rozgrywane są tu w kilku kategoriach. Jedna z nich to latanie płaskie, czyli na brzuchu. Zwodnicy latają w grupach cztero lub dwuosobowych, przy czym wykonać muszą też odpowiednie figury. Na wykonanie zadania jest określony czas, czym więcej figur uda się wykonać, tym więcej punkt można otrzymać.

Kolejna kategoria to latanie dynamiczne. Tu zawodnicy latają już z głową w dół a nawet na stojąco i siedząco. Prędkość wiatru w tej kategorii jest też dużo szybsza i podobnie jak w kategorii pierwszej, zawodnicy latają parami wykonując określone figury w określonym czasie.

Kategoria trzecia to freestyle. Tu zawodnicy latają sami, do zrealizowania mają układ, który wcześniej przedstawiają sędziom, tak by podczas lotu mogli oni ocenić, czy został on wykonany poprawnie. - Kategoria ta często porównywana jest do baletu lub łyżwiarstwa figurowego, z tym, że skomplikowany układ do muzyki trzeba wykonać w tunelu aerodynamicznym – wyjaśnia menadżer. - To właśnie w tej konkurencji wystartowała wczoraj m.in. Mistrzyni Świata Maja Kuczyńska – dodaje.

Dla małych i dużych

Co ciekawe w zwodach udział biorą także dzieci, a te jak przyznaje menadżer – wymiatają.
– Dzieci są mniejsze, więc potrafią robić w tunelu figury tak szybko, że dorośli mieli problem im dorównać – przyznaje. Dla najmłodszych przygotowano dwie kategoria, pierwsza to podobnie jak w przypadku dorosłych freestyle. Druga konkurencja dawał jeszcze większe możliwości popisu ich sprawności. - Dzieci musiały m.in. w odpowiedniej kolejności dotykać ręką lub nogą, przyklejone do tunelu numerki, przelatując np. przez hula-hop – opowiada menadżer.

Najmłodszy uczestnik zawodów ma niespełna pięć lat, jak się bowiem okazuje latać mogą już dzieci od trzeciego roku życia.

Popularni na całym świecie

Do Katowic zjechali zawodnicy z całej Polski. I choć indoor skydiving nie jest jeszcze popularnym sportem, a przez większość ludzi traktowany jest jako rozrywka, okazuje się, że sporo osób trenuje go zawodowo. Wśród zawodników goszczą dziś obywatele m.in. Austrii, Łotwy, Litwy, Czech. - Mamy nadzieję, że indoor skydiving będzie kiedyś dyscypliną olimpijską – przyznaje menadżer.

Przypomnijmy, że katowicki tunel jest jednym z tylko kilku w Polsce, a trenować przyjeżdżają tu zawodnicy m.in. z Australii jak i Ameryki. Na miejscu można wynająć pokoje, w katowickim flyspot działa też bar ze świetnym jedzeniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto