Cieszymy się, że jesteśmy liderem, ale to dopiero początek sezonu - mówi Radosław Basiński, koszykarz Alby-Alstom Chorzów, która usadowiła się na czele pierwszoligowej tabeli.
Wygrana z Siarką Tarnobrzeg 89:59 robi jednak wrażenie. Chorzowianie w czterech spotkaniach przegrali tylko raz, pechowo z Vikingiem Gdynia 78:79.
- Mówi się, że jednym rzutem nie przegrywa się meczu, to efekt gry w całym spotkaniu - ocenia Basiński, czyli popularny ,Wiesiu". - Szkoda jednak tej porażki. Po wygranej w Zielonej Górze byliśmy chyba zbyt pewni siebie. Porażka z Vikingiem zmobilizowała nas na pojedynki z Tytanem i Siarką. Ale ,sodówa" nam jednak nie uderza do głów.
Przed rozpoczęciem sezonu w Albie dokonano prawdziwej rewolucji kadrowej.
- Sami nie wiedzieliśmy, co będziemy prezentować na parkiecie. Zespół nie jest teraz ustawiony tylko na jednego, dwóch rzucających. Każdy zdobywa punkty, uzupełniamy się wzajemnie. Przed nami jednak prawdziwe sprawdziany, mecze z wymagającymi rywalami - dodaje Basiński.
W najbliższej kolejce Alba zagra w meczu wyjazdowym z Polpakiem Świecie. Kolejny występ lidera jest zagrożony z powodu długu wobec Śląskiego Związku Koszykówki. Według związku chodzi o 2.190 złotych, klub mówi o kwocie tysiąc złotych mniejszej. Wydział Gier i Dyscypliny PZKosz. nakazał w swoim piśmie wpłacenie zaległych pieniędzy do 10 października. W przeciwnym razie grozi zawieszeniem drużyny w rozgrywkach!
- Zapłaciliśmy 1.190 złotych - informuje Zbigniew Mardoń, prezes Alby. - Co do reszty, liczymy na zbliżenie stanowisk. Natomiast od Polonii Warszawa domagamy się 15 tysięcy złotych za Krzysztofa Roszyka, z tytułu ,wprowadzenia na ligowe parkiety". Napisaliśmy już w tej sprawie do zarządu PZKosz.
- PZKosz napisał, że Alba ma zapłacić całą kwotę wskazaną przez nasz związek, dlatego część wpłaty nie wystarczy. Prezes Alby przez dwa lata nie kwestionował wysokości tej zaległości - podkreśla Andrzej Kuczyński, prezes Śl.ZKosz.
Podczas minionego weekendu rozegrano 4. kolejkę II ligi. Oto wyniki: MOSiR Bobry Zabrze - MMKS Dąbrowa Górnicza 100:57 (23:14, 26:9, 32:10, 19:24), AZS AWF Mickiewicz Katowice - Zagłębie Sosnowiec 76:84 (16:22, 15:21, 22:17, 23:24), MCKS Czeladź - Big Star Tychy 78:62 (18:21, 19:18, 21:17, 20:6), Piotrcovia - AZS Radom 60:57, Lafarge Nida Gips Kielce - Start II Lublin 64:67, Pogoń Puławy - Sokół Łańcut 73:82, Pogoń Prudnik - Znicz Jarosław 76:73, Polonia Przemyśl - Korona Kraków (nie rozegrano, Korona wycofała się z rozgrywek). W tabeli prowadzi Sokół - 8 punktów. Zagłębie jest szóste, Bobry siódme, MCKS ósmy, Big Star dziewiąty - wszystkie po 6 pkt. MMKS zajmuje dwunaste miejsce - 5 pkt, a Mickiewicz czternaste - 4.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?