Jeszcze w czwartek sanepid nadzorował 17 osób. W piątek było ich już 27. Pięcioro z nich to członkowie rodzin osób, które przyleciały razem z 30-letnim studentem na lotnisko w Goleniowie. Pozostałe pięć to mieszkańcy naszego regionu, którzy w ostatnim czasie przylecieli z Chin na inne lotniska w Polsce, ale są mieszkańcami naszego województwa.
- Dlatego od służb sanitarnych z tamtych miast otrzymaliśmy informację o takich osobach i one zostały przez nas objęte nadzorem sanitarnym - mówi Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Nadzór polega na codziennym kontaktowaniu się pracowników powiatowych stacji sanepidu z pacjentami i zbieranie informacji o ich zdrowiu.
- Stan wszystkich osób objętych nadzorem jest dobry - dodaje Małgorzata Kapłan.
W sobotę mają być znane wyniki badania 30-latka z naszego regionu, który we wtorek na lotnisku w Goleniowie źle się poczuł. Wrócił z Chin, gdzie studiuje niedaleko miasta Wuhan, gdzie wybuchała epidemia koronawirusa.
ZOBACZ TEŻ:
Od wtorku 30-latek przebywa w izolatce na oddziale zakaźnym szpitala przy ulicy Arkońskiej.
- Jego stan jest dobry - mówi Natalia Andruczyk, rzecznik szpitala.
Student przestraszył się swoim stanem zdrowia, bo w miejscowości, gdzie mieszka w Chinach było kilkaset przypadków zakażenia koronawirusem. W samolocie leciał w masce na twarzy. Na lotnisku w Goleniowie poczuł się źle. Zawiadomił pracowników lotniska.
ZOBACZ TEŻ:
Służby wdrożyły procedury na wypadek stwierdzenia wirusa. Karetka z załogą wyposażoną w odzież ochronną zawiozła pacjenta do szpitala. Państwowy Zakład Higieny bada, czy jest nosicielem wirusa.
- Wynik najprawdopodobniej otrzymamy w sobotę - mówi Natalia Andruczyk.
ZOBACZ TEŻ:
CZYTAJ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?